Wiceszef MSWiA: każdy będzie mógł znaleźć schron za pomocą aplikacji
- Państwowa Straż Pożarna przygotowała aplikację, za pomocą której każdy będzie mógł znaleźć schron, miejsce ukrycia lub miejsca doraźnego schronienia - poinformował wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik.
2023-04-06, 11:15
Wiceminister, na konferencji, na której przedstawione zostały efekty inwentaryzacji schronów, zaznaczył, że ze strony opinii publicznej wielokrotnie padało pytanie o to, w jaki sposób obywatele mają się dowiedzieć, gdzie znaleźć schronienie.
- Straż Pożarna odpowiedziała na to pytanie, przygotowując aplikację. Ta aplikacja od dzisiaj będzie ogólnie dostępna na stronie PSP. Aplikacja, gdzie każdy może sprawdzić odpowiedni adres i znaleźć najbliższy swojego adresu schron, ukrycie albo miejsce doraźnego schronienia - powiedział Maciej Wąsik.
W jego ocenie aplikacja jest dobrym, powszechnym narzędziem. - Można będzie od dziś z niej korzystać. Mam nadzieję, że takich potrzeb, oczywiście, nie będzie - dodał.
"Ogromne przedsięwzięcie PSP"
Podkreślił, że inwentaryzacja trwała od października 2022 roku do lutego 2023 roku. - To było ogromne przedsięwzięcie, które prowadziła Państwowa Straż Pożarna. W tej inwentaryzacji wzięło udział ponad 13 tysięcy funkcjonariuszy Straży Pożarnej. 40 proc. formacji było zaangażowanych w różnym stopniu w te działania we wszystkich komendach PSP - zaznaczył.
REKLAMA
Jak wyjaśnił, wszystkie budowle zostały podzielone na trzy kategorie: schrony, ukrycia (czyli schrony niehermetyczne) oraz miejsca doraźnego schronienia.
- Rosyjska agresja. Prezydent Duda: Ukraina musi się obronić, to jest gwarancja naszego bezpieczeństwa
Maciej Wąsik zastrzegł, że inwentaryzacji poddane zostały wszystkie pomieszczenia należące do instytucji państwowych, samorządowych, wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych, ale także te należące do podmiotów gospodarczych prowadzących działalności użyteczności publicznej. Inwentaryzacji nie podlegały - jak dodał - tego typu obiekty w budynkach prywatnych.
"To było duże wyzwanie"
Podczas tej konferencji komendant główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak zaznaczył, że to było ogromne wyzwanie dla PSP, a w akcji wzięło udział blisko 13 tys. strażaków.
REKLAMA
- PSP ma niezwykle wyszkoloną kadrę. Wszyscy absolwenci Szkoły Głównej Pożarniczej mają uprawnienia budowlane. Jesteśmy ekspertami w dziedzinie rozpoznawania zagrożeń - powiedział gen. brygadier Andrzej Bartkowiak.
Dodał, że PSP była przygotowana do takiego zadania. - Oczywiście było to nowe wyzwanie. Trwało ono 85 dni, ponad 171 tys. godzin roboczych - stwierdził Komendant Główny PSP.
Zaznaczył też, że w Polsce przez ostatnich sześć, czy siedem dekad nikt nie podejmował się tego tematu. - Jest to pierwszy krok akcji, którą musimy w Polsce przeprowadzić - wskazał.
Komendant Główny PSP zaznaczył, że jeśli chodzi o tzw. schrony profesjonalne to w naszym kraju może się w nich ukryć ponad 300 tys. osób. Jest też 9 tys. miejsc ukrycia, w których schronienie może znaleźć ponad 1,1 mln osób. - Jeśli chodzi o miejsca doraźnego schronienia to jest to 224 tys. miejsc dla blisko 47 mln osób - powiedział gen. brygadier Andrzej Bartkowiak.
REKLAMA
PAP/bartos
REKLAMA