Starcie finalistów Ligi Mistrzów

Posłuchaj

Real Madryt rozegra wieczorem wyjazdowy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z Olympique Lyon - relacja

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Obie drużyny miały w tym sezonie sporo kłopotów. Z powodu kontuzji bardzo rzadko występowały w optymalnym składzie, co negatywnie odbiło się szczególnie na wynikach ligowych.

Osłabiony atak Interu Mediolan

Inter w Serie A jest w tabeli trzeci, a do prowadzącego lokalnego rywala - AC Milan - traci 5 punktów. Bayern w Bundeslidze również zajmuje trzecie miejsce, ale jego strata do lidera - Borussii Dortmund - wynosi 13 punktów i szansa na obronę tytułu nie jest zbyt duża.

W spotkaniu z Bawarczykami w 1/8 finału LM Nerazzurri wystąpią poważnie osłabieni. Z powodu kontuzji w zespole prowadzonym przez brazylijskiego szkoleniowca Leonardo zabraknie Diego Milito, strzelca dwóch bramek w finale sprzed roku, kiedy to Inter pokonał Bayern 2:0. Zawodnik, który 6 lutego podczas meczu ligowego z Romą doznał kontuzji uda, do gry powróci najprawdopodobniej dopiero w marcu.

Nieobecność Milito będzie dużą stratą dla mistrzów Włoch, zwłaszcza, że w rozgrywkach UEFA nie może grać pozyskany pod koniec stycznia Giampaolo Pazzini.

Pocieszeniem dla kibiców Interu może być fakt, iż do dyspozycji trenera w środowym spotkanie powinni być Holender Wesley Sneijder oraz Brazylijczyk Lucio, którzy narzekali ostatnio na urazy.

W niemieckiej drużynie powinni z kolei wystąpić Mario Gomez oraz Thomas Kraft, którzy doznali kontuzji w ostatnim meczu ligowym.

Leonardo szanuje przeciwników

Pierwsze spotkanie obydwu drużyn w obecnych rozgrywkach odbędzie się w środę, na stadionie San Siro w Mediolanie.

Zdaniem szkoleniowca Interu - Leonardo, włoski klub, który finale sprzed roku pod wodzą portugalskiego trenera Jose Mourinho wygrał 2:0, bedzie miał psychologiczną przewagę w najbliższym spotkaniu.

- Ten mecz ciągle będzie siedział w głowach piłkarzy Bayernu. Wiele rzeczy się zmieniło, ale przeszłość zawsze tu będzie - ocenił Brazylijczyk.

- Szanujemy przeciwnika i przyjrzymy się jego grze. Myślę, że nasza taktyka będzie podobna w obu meczach. Jeśli osiągniemy dobry rezultat w pierwszym meczu, możemy to samo zrobić i w drugim starciu - dodał.

Obie drużyny słabsze niż rok temu?

- Bayern przeżywał w tym sezonie ciężkie momenty, ale teraz znowu gra dobrze. To da nam większą motywację. Bayern nie pozostawi nam zbyt dużo miejsca na boisku, więc czeka nas ciężkie zadanie - podsumował obrońca Interu Ivan Cordoba.

Także Bawarczycy liczą na wyjście zwycięsko z środowego pojedynku. - Inter nie jest już tak dobrze zorganizowany jak w zeszłym roku - zauważył chorwacki obrońca Danijel Pranjic.

Jego zdanie potwierdza także Francuz Franck Ribery. - Mogą nie być już tak silni jak za czasów trenera Mourinho - ocenił. - Mimo to, ciężko będzie ich pokonać, bo mają świetnych graczy - dodał.

Emocje na innych boiskach

Ciekawie zapowiada się również rywalizacja Olympique Marsylia z Manchesterem United. Faworytem w tym starciu są jednak piłkarze Alexa Fergusona, którzy wygrali dziewięć z dziesięciu ostatnich wyjazdowych spotkań.

We wtorkowych meczach FC Kopenhaga zmierzy się na własnym boisku z Chelsea Londyn. Londyńczyków czeka ciężkie zadanie, gdyż Duńczycy nie przegrali w fazie grupowej żadnego spotkania u siebie, odnosząc dwa zwycięstwa oraz jeden remis - z Barceloną.

W drużynie Chelsea powinien zagrać sprowadzony z Liverpoolu w zimowym okienku transferowym za ok. 50 mln funtów Hiszpan Fernando Torres.

W drugim z wtorkowych pojedynków naszpikowany gwiazdami Real Madryt zmierzy się z Olympique Lyon. Obydwie ekipy grały ze sobą również w 1/8 finału poprzedniej edycji Ligi Mistrzów. Wtedy lepsi okazali się Francuzi wygrywając pierwszy mecz u siebie 1:0 i remisując 1:1 w drugim spotkaniu.

Program pierwszych meczów 1/8 finału LM (wszystkie o godz. 20.45):

22 lutego, wtorek
FC Kopenhaga - Chelsea Londyn
Olympique Lyon - Real Madryt

23 lutego,  środa
Olympique Marsylia - Manchester United
Inter Mediolan - Bayern Monachium

Wyniki rozegranych już meczów 1/8 finału LM:

15 lutego
AC Milan - Tottenham Hotspur            0:1 (0:1)
FC Valencia - Schalke 04 Gelsenkirchen  1:1 (1:0)

16 lutego
Arsenal Londyn - FC Barcelona 2:1 (0:1)   
AS Roma - Szachtar Donieck    2:3 (1:3)

man