Ustawa o jakości w opiece zdrowotnej. Szef MZ zapowiada powrót prac. "Nie zawiodę pacjentów"

Prawa pacjenta są zbyt ważne, by jedno głosowanie mogło je przekreślić - ocenił w środę minister zdrowia Adam Niedzielski, komentując odrzucenie ustawy o jakości w opiece zdrowotnej.

2023-04-19, 14:57

Ustawa o jakości w opiece zdrowotnej. Szef MZ zapowiada powrót prac. "Nie zawiodę pacjentów"
Minister Adam Niedzielski: prawa pacjenta są zbyt ważne, by jedno głosowanie mogło je przekreślić. Foto: Zbigniew Meissner/PAP

Sejm 14 kwietnia nie zdołał odrzucić uchwały Senatu o odrzuceniu ustawy, która zakładała m.in. wprowadzenie obligatoryjnego systemu zarządzania jakością i bezpieczeństwem, czyli monitorowania zdarzeń niepożądanych. - To smutny dzień, kiedy interes pacjenta przegrywa z interesem korporacji - skomentował na gorąco po głosowaniu szef MZ. - Uczynię wszystko, żeby ustawa wróciła - zapowiedział wówczas.

W środę szef MZ, który uczestniczył w Poznaniu w debacie ekspertów "Prawa pacjenta w systemie ochrony zdrowia", podkreślił, że jest w pełni zdeterminowany do powrotu prac nad ustawą. - Powinna się pojawić na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Deklaruję, że stanie się ona w niedługim czasie rzeczywistością - powiedział.

Do tematu regulacji szef MZ odniósł się w środę także na Twitterze. "Nie zawiodę tych, którzy w systemie ochrony zdrowia są najważniejsi, tym bardziej, że władze PIS są przekonane do słuszności podnoszenia jakości w ochronie zdrowia" - napisał minister.

Ustawa o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta

W piątkowym głosowaniu udział wzięło 448 posłów. Większość bezwzględna wynosiła 225 posłów. Do jej uzyskania zabrakło jednego głosu. Za odrzuceniem uchwały Senatu zagłosowało 224 posłów, przeciw było 222, wstrzymało się 2 posłów.

REKLAMA

Ustawa zakładała m.in. wprowadzenie wymogu obligatoryjnej autoryzacji dla podmiotów wykonujących działalność leczniczą, a udzielających świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zgodnie z ustawą, podmioty wykonujące działalność leczniczą, czyli np. szpitale, miały mieć obowiązek monitorowania zdarzeń niepożądanych - w tym ich identyfikowania, zgłaszania i rejestrowania oraz prowadzenia analizy przyczyn takich zdarzeń.

Czytaj także:

Ustawa przewidywała wprowadzenie regulacji dotyczących ochrony personelu medycznego w związku ze zgłoszeniem zdarzenia niepożądanego, co w założeniu miało zachęcać do ujawniania możliwie jak największej liczby zdarzeń niepożądanych, bez obawy o ewentualne sankcje.

Prezesi samorządów zawodów medycznych apelowali do posłów o nieprzyjmowanie ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta w jej obecnym kształcie. W ich opinii nie wnosi ona pozytywnych rozwiązań systemowych - a wręcz przeciwnie, działałaby na szkodę pacjentów i medyków. Zadeklarowali gotowość do wzięcia udziału w przygotowaniu zupełnie nowego projektu ustawy o jakości.

REKLAMA

Zobacz także: minister zdrowia Adam Niedzielski w Polskim Radiu 24

ng/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej