"Bank szpiegów" wraca do Moskwy. Udziałowcem instytucji był m.in. węgierski rząd

W wyniku amerykańskich sankcji Międzynarodowy Bank Inwestycyjny przenosi się z Budapesztu do Moskwy. Media zwracają uwagę na niejasny charakter działania instytucji na terenie Węgier, m.in. fakt, że jej pracownicy otrzymali od węgierskich władz status dyplomatyczny.

2023-04-19, 16:50

"Bank szpiegów" wraca do Moskwy. Udziałowcem instytucji był m.in. węgierski rząd
Międzynarodowy Bank Inwestycyjny od lat budził wątpliwości opinii międzynarodowej, m.in. przez fakt, że wszyscy jego pracownicy dostali od węgierskich władz status dyplomatyczny.Foto: Shutterstock/Mazur Travel

Po tym jak Amerykanie nałożyli sankcje na Międzynarodowy Bank Inwestycyjny, jego władze zdecydowały o ponownym przeniesieniu jego siedziby do Rosji z Budapesztu. Kilka dni temu o wycofaniu się tej instytucji poinformowały węgierskie władze. O zamiarze przeniesienia siedziby Międzynarodowego Banku Inwestycyjnego z Budapesztu do Rosji jego władze poinformowały w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej.

Węgierski rząd udziałowcem MBI

Czytamy tam między innymi, że po nałożeniu na bank, a także na trzech jego menedżerów, amerykańskich sankcji jest on pozbawiony możliwości przeprowadzania operacji finansowych.

Dodatkowo w momencie, w którym węgierski rząd zdecydował o wycofaniu z tej instytucji swojego udziału, jej pozostawanie w Budapeszcie stało się bezcelowe. Węgierski członek zarządu powiedział ostatnio w wywiadzie, że w tej sytuacji bank prawdopodobnie przestanie istnieć.

Międzynarodowy Bank Inwestycyjny- stworzony jeszcze w czasach komunizmu - przeniósł swoją siedzibę do stolicy Węgier cztery lata temu. Od tego czasu nazywa się go "bankiem szpiegów", bo węgierskie władze przyznały status dyplomatów wszystkim jego pracownikom. Tajemnicą poliszynela są kontakty MBI z rosyjskim służbami wywiadowczymi.

REKLAMA

Czytaj także:

IAR/mc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej