W majówkę zatankujemy taniej. Eksperci przyznają: to lawinowa obniżka cen

Nad morze, w góry, a może nad Mazury? Wielu Polaków wciąż zastanawia się, gdzie spędzić tegoroczny długi weekend majowy. Układ kalendarza jest bardzo korzystny, bo wystarczy wziąć trzy dni urlopu (2,4,5 maja), aby mieć aż 9 dni wolnego. Okazuje się, że tegoroczna majówka będzie również tańsza dla kierowców. 

- Tankując paliwo do swoich samochodów, niezależnie od tego czy to będzie benzyna, olej napędowy czy autogaz, będziemy przyjemnie zaskoczeni. W porównaniu z minionym tygodniem, mamy do czynienia z lawinową obniżkę cen. W przypadku oleju napędowego to nawet 20 groszy na litrze - mówi portalowi PolskieRadio24.pl Jakub Bogucki, analityk portalu e-epetro.pl. Z ich danych wynika, że diesel kosztuje dziś na stacjach średnio 6,49 zł. 10 groszowy spadek cen zanotowała benzyna, która kosztuje 6,72 zł. 

- Wydaje się, że te wyniki są jeszcze do zweryfikowania. Kolejne dni będą przynosić dalsze obniżki, przynajmniej o kilka, kilkanaście groszy - tłumaczy ekspert. Rozmówca portalu PolskieRadio24.pl wyjaśnia, że obecne spadki cen są konsekwencją przeceny jaka w ostatnich dnia dokonuje się na rynkach międzynarodowych w kontekście kursów ropy naftowej i paliw gotowych. 

Spadek cen ropy, wzmocnienie złotówki

Ropa brent jest dziś wyceniana nieco powyżej 78 dolarów za baryłkę. To o 4 dolary mniej niż tydzień temu i blisko 10 dolarów mniej niż w pierwszej połowie kwietnia. W ostatnich dnia obniżył się również kurs benzyny i diesla na giełdzie. Na korzyść kierowców działa również umacniający się złoty względem dolara. Wczoraj średni kurs amerykańskiej waluty wynosił 4,15 zł. W ciągu ostatnich dwóch tygodni to spadek o 15 groszy. - Z tego tytułu obniżki już są zrealizowane i następne będą mogły się dokonywać - stwierdza Bogucki. 

Tegoroczna majówka będzie też tańsza dla kierowców diesla. - Przed rokiem to paliwo kosztowało na stacjach średnio 7,42 zł. W tej chwili jesteśmy prawie o 1 zł niżej. W przypadku benzyny były nieco taniej niż dziś - 6,65 zł, ale myślę, że jest to kierunek, w którym możemy zmierzać w najbliższych dniach - tłumaczy Jakub Bogucki. 

Analizy potwierdzają zapowiedzi prezesa Orlenu

Analizy ekspertów potwierdzają deklarację prezesa Orlenu Daniela Obajtka, który zapowiedział, że w majówkę spadną ceny paliw. Benzyna ma być tańsza o 8 groszy, a olej napędowy o 12 groszy. 

Ponadto od piątku na stacjach Orlenu zaczyna obowiązywać promocja dla klientów, którzy zatankują minimum 30 litrów paliwa - będą oni uprawnieni od otrzymania dodatkowo darmowej kawy lub hot doga. 

• Poprawia się jakość benzyny na stacjach. Tylko jedno paliwo oceniono gorzej niż w 2021 roku
• Nowy odcinek S7 oddany do użytku. Uzupełni trasę z Warszawy do Radomia i Kielc
• Zarząd PKN Orlen powołany na nową kadencję. Skład bez zmian

Michal Fabisiak, PolskieRadio24.pl