Mularczyk: Polacy nie mają ścieżki prawnej, by domagać się odszkodowań od Niemiec. Trzeba to zmienić

Wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk powiedział, że ofiary II wojny światowej, ich spadkobiercy oraz różne instytucje powinny mieć prawną możliwość ubiegania się o odszkodowania. W Programie 1 Polskiego Radia podkreślał konieczność uregulowania tej kwestii.

2023-05-08, 08:48

Mularczyk: Polacy nie mają ścieżki prawnej, by domagać się odszkodowań od Niemiec. Trzeba to zmienić
Prawnicy podczas konferencji w Atenach przedstawili różne koncepcje starań o uzyskanie odszkodowań wojennych od Niemiec.Foto: Archiwum Cyfrowe NAC

10 maja Trybunał Konstytucyjny ma zająć się przepisami Kodeksu postępowania cywilnego - chodzi o brak możliwości dochodzenia przed polskimi sądami odszkodowania należnego od obcego państwa z tytułu zbrodni wojennych, ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości na skutek uznawania istnienia immunitetu jurysdykcyjnego obcego państwa.

Reparacje wojenne. Mularczyk: Polacy nie mają ścieżki prawnej, by domagać się odszkodowań od Niemiec

W "Sygnałach dnia" w Radiowej Jedynce sprawę komentował Arkadiusz Mularczyk. Wiceszef MSZ przypomniał, że wniosek do TK w tej sprawie posłowie PiS-u skierowali w grudniu 2020 roku, ponieważ uważają, że naruszone są przepisy konstytucji, gwarantujące prawo do sądu, ale także odnoszące się do godności ludzkiej i dziedziczenia.

- Do dnia dzisiejszego zarówno same ofiary, ich spadkobiercy, ale także osoby prawne, miasta, instytucje prawne, stowarzyszenia nie mają drogi prawnej dochodzenia roszczeń. Gdy wysyłaliśmy w październiku notę dyplomatyczną do rządu Niemiec, domagaliśmy się właśnie uregulowania tych spraw z państwem niemieckim - wszystkich skutków dotyczących wojny - i tych w sferze roszczeń państwa, ale też w sferze roszczeń osób indywidualnych. Niemcy powiedziały, że sprawa jest zamknięta, mimo że nie mamy żadnej umowy bilateralnej, ani traktatu pokojowego z Niemcami - mówił Arkadiusz Mularczyk.

Wiceszef MSZ zaznaczył, że podobne sprawy miały miejsce w Grecji i we Włoszech. Tam także odpowiedniki polskiego Trybunału Konstytucyjnego rozpatrywały takie zagadnienie i uznały, że brak możliwości dochodzenia roszczeń od Niemiec przez krajowymi sądami jest niezgodny z ich konstytucjami. - Obywatele tych krajów mogą dochodzić przed sądami roszczeń wobec państwa niemieckiego. Również chcielibyśmy taką ścieżkę otworzyć - wyjaśnił Mularczyk.

REKLAMA

Możliwa zmiana?

W 2010 roku Sąd Najwyższy orzekł, że "na obecnym etapie rozwoju prawa międzynarodowego" nie ma możliwości przedstawiania roszczeń wobec Niemiec przed polskimi sądami. Wiceszef polskiej dyplomacji dodał jednak, że od tego czasu sytuacja prawnomiędzynarodowa się zmieniła. Wyraził nadzieję, że TK przyzna rację polskim posłom, a roszczenia po wygranych sprawach w polskich sądach będzie można egzekwować z niemieckiego majątku na terenie Polski.

Zauważył też, że Niemcy wciąż nie chcą rozmawiać o sprawie reparacji, twierdząc, że sprawa jest zamknięta, jednak trwa proces, którego efektem jest stopniowe otwieranie się także niemieckich polityków na dyskusję w tym temacie. - 22 maja odbędę spotkanie w Bundestagu z parlamentarzystami niemieckimi, ze wszystkich niemieckich partii. Myślę, że jesteśmy na takim etapie, że Niemcy już nie mogą udawać, że sprawy nie ma - dodał.

Zobacz także:

Posłuchaj

Arkadiusz Mularczyk: atak na samolot polskiej Staży Granicznej nad Morzem Czarnym potwierdza, że Rosja to państwo terrorystyczne ("Sygnały dnia" / Jedynka) 13:02
+
Dodaj do playlisty

***

REKLAMA

IAR/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej