Odnaleziono poszukiwany wiatrakowiec. Potwierdził się najgorszy scenariusz

W Beskidach zakończono poszukiwania wiatrakowca, który miał wylądować na lotnisku w bielskich Aleksandrowicach, jednak nigdy tam nie dotarł. Około godz. 15:20 samolot został odnaleziony przez załogę jednego ze śmigłowców. Wiatrakowiec roztrzaskał się w lesie, a pilot zginął. Strona słowacka dziękuje służbom i wolontariuszom za współpracę.

Wcześniej w poszukiwania zaangażowano policję, straż pożarną i służby ratownicze. Poderwany został również wojskowy śmigłowiec Mi-8.

Straż pożarna i policja na terenie aeroklubu

Radio Bielsko dowiedziało się od rzeczniczki Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej asp. sztab. Katarzyny Chrobak, że na terenie aeroklubu "mundurowi dokonywali ustaleń, czy maszyna wylądowała na lotnisku czy spadła".

"Na tym działania mundurowych się zakończyły. Na miejscu [na terenie aeroklubu - red.] były także trzy jednostki straży" - czytamy na stronie radia.

• Rozpylony gaz pieprzowy w szkole. Ewakuowano blisko 180 osób
• Współpraca policjantów i strażaków. Funkcjonariusze ćwiczyli z wykorzystaniem Black Hawka

dn/zywiec112.pl