"Napływają informacje o torturach". Ambasador RP na Białorusi: o części więźniów niczego nie wiemy od miesięcy
- Na Białorusi represje się zaostrzają. Nie tylko pojawiają się nowi więźniowie polityczni, ale napływają informacje o różnego rodzaju torturach. Do tego są osoby, o których już od kilku miesięcy nie wiemy niczego - nie wiemy co się z nimi dzieje - i to jest bardzo niepokojące - przekazał Polskiemu Radiu ambasador RP na Białorusi Artur Michalski.
2023-05-22, 14:00
- Represje na Białorusi nie ustają, wręcz przeciwnie: zwiększają się. To oznacza, że naród białoruski nie zgadza się na swój los i sam chce o nim zdecydować - przekazał portalowi Polskiego Radia ambasador RP na Białorusi Artur Michalski, który brał udział w obchodach Dnia Solidarności z Więźniami Politycznymi na Białorusi, pytany o represje w tym kraju.
- Gdyby naród białoruski pogodził z tą sytuacją, więźniów byłoby coraz mniej - zauważył ambasador. RP. - Tymczasem przez cały czas widzimy, że żywe i silne jest wciąż to wewnętrzne marzenie Białorusinów, żeby mieć niezależne, niepodległe państwo - zaznaczył dyplomata.
Represje się zaostrzają
Polski ambasador podkreślił, że represje na Białorusi się zaostrzają - nie tylko rośnie liczba więźniów. W ostatnim czasie nadchodzą także niepokojące wieści o torturach. Niepokoi także zupełny brak informacji o części więźniów politycznych - o niektórych z nich niczego nie wiadomo od kilku miesięcy, zauważył dyplomata.
- Obserwujemy ostatnio nie tylko to, że są nowi więźniowie polityczni, mamy informacje o różnego rodzaju torturach. Do tego są osoby, o których od kilku miesięcy nie wiemy niczego - nie wiemy co się z nimi dzieje. To jest niezwykle niepokojące - powiedział Artur Michalski.
REKLAMA
Posłuchaj
- Wszyscy mamy nadzieję, że ta sytuacja nie będzie trwała długo - przekazał ambasador.
Dzień Solidarności z Więźniami Politycznymi na Białorusi
Ambasador RP na Białorusi Artur Michalski wziął udział w niedzielnych obchodach Dnia Solidarności z Więźniami Politycznymi na Białorusi.
- 21 maja to dzień, w którym zginął w więzieniu Witald Aszurak. Białorusini ustanowili ten dzień dniem więźnia politycznego. Na całym świecie w drugą rocznicę śmierci Witolda Aszuraka Białorusini wyszli na ulice miast w Europie, w Ameryce. Przede wszystkim wyszli na ulice wielu polskich miast, bo Białorusinów u nas jest najwięcej, jesteśmy sąsiadami - powiedział Artur Michalski.
REKLAMA
- To dzień bardzo ważny również dla nas Polaków - żebyśmy przypominali sobie przez cały czas o tym, co dzieje się 200-300 kilometrów od Warszawy. Tysiące ludzi są w więzieniach, dziesiątki tysięcy przeszły przez różnego rodzaju prześladowania, setki tysięcy musiały wyjechać. Dzień Więźnia Politycznego na Białorusi to dzień solidarności, który nie pozwala nam zapomnieć, buduje wspólnotę Białorusinów na emigracji, dodaje sił Białorusinom, którzy wciąż są na Białorusi - zaznaczył.
Ambasador RP na Białorusi wziął także m.in. udział w mszy świętej pamięci Witolda Aszurka w kościele pw. św. Aleksandra na placu Trzech Krzyży w Warszawie. Przemawiał do Polaków i do Białorusinów podczas wiecu na placu Konstytucji 21 maja.
- Dzień Solidarności z Więźniami Politycznymi na Białorusi. Działacz: na oczach całego świata człowieka po prostu zabili
- Brak wieści od b. wojskowego, więźnia Łukaszenki. Ostrzegał, że Białoruś w planie Putina to "balkon" i mięso armatnie
- "Łukaszenka zarobi miliardy" Paweł Łatuszka: to byłby straszny błąd, ślemy do UE apel przeciwko zniesieniu sankcji
- Ciało działacza wydano z zabandażowaną głową, widać tylko usta. "Nie pierwsza taka śmierć za Łukaszenki"
- Ujawnił, że więźniów politycznych znakują na żółto. "Zginął w wojnie narodu Białorusi z imperializmem Kremla"
***
Rozmawiała Agnieszka Marcela Kamińska, PolskieRadio24.pl
***
WIDEO:
REKLAMA
***
PolskieRadio24.pl/Agnieszka Kamińska
REKLAMA