MŚ w hokeju: zacięte półfinały. Niemcy i Kanada zagrają o złoto
Niemcy pokonały w Tampere reprezentację USA po dogrywce 4:3 (2:2, 0:1, 1:0, 1:0) w drugim meczu półfinałowym mistrzostw świata w hokeju na lodzie. Wcześniej Kanada pokonała Łotwę 4:2 (0:1, 1:1, 3:0).
2023-05-27, 22:15
- Amerykanie prowadzili z Niemcami zarówno w pierwszej, jak i drugiej tercji, jednak to nie oni zagrają w finale
- Gola na wagę awansu w dogrywce zdobył Frederik Tiffels
- O wygranej Kanady z Łotwą zadecydowała natomiast trzecia tercja
Amerykanie świetnie zaczęli, ale to Niemcy grają dalej
Po czterech minutach prowadzili Amerykanie 2:0 po bramkach Alexa Tucha i Rocco Grimaldiego, ale jeszcze w pierwszej tercji do remisu doprowadzili Frederik Tiffels i Maksymilian Szuber.
W połowie drugiej tercji hokeiści USA znów objęli prowadzenie po trafieniu Michaela Eyssimonta. Niemcy wyrównali dopiero na 83 sekundy przed końcową syreną, dzięki bramce Marcela Noebelsa. Zwycięskiego gola strzelił w ósmej minucie dogrywki Tiffels.
Niemcy zagrają o złoty medal mistrzostw świata po raz trzeci, ale po bardzo długiej przerwie. Poprzednie mecze finałowe przegrali - w 1930 roku z Kanadą, natomiast w 1953 ze Szwecją. Kanadyjczycy będą walczyć o 28. tytuł mistrzowski.
Finał Niemcy - Kanada oraz mecz o trzecie miejsce USA - Łotwa zostaną rozegrane w niedzielę. Łotysze, współgospodarze mistrzostw, po raz pierwszy będą rywalizować o medal.
Łotwa postawiła się Kanadzie. W niedzielę zagra o brąz
Łotysze, którzy po raz pierwszy w historii awansowali do najlepszej czwórki, eliminując w ćwierćfinale Szwedów, stawili Kanadyjczykom zacięty opór, a od 9. minuty przez długi czas nawet prowadzili po trafieniu Dansa Locmelisa.
Kolejne bramki padły dopiero pod koniec drugiej tercji - w 36. minucie wyrównał Samuel Blais, ale już 66 sekund później Łotysze odzyskali prowadzenie po golu najskuteczniejszego gracza tej ekipy, występującego na co dzień w Tampa Bay Lightning Rudolfsa Balcersa.
Zadecydowała trzecia tercja, w której na listę strzelców wpisali się kolejno: Jack Quinn (41), Adam Fantilli (49) oraz do pustej bramki Scott Laughton (60).
W przyszłym roku mistrzostwa świata w Czechach po raz pierwszy od 2002 roku odbędą się z udziałem reprezentacji Polski, która wywalczyła awans razem z Wielką Brytanią w zakończonym na początku maja turnieju w Nottingham. Zastąpią one dwie najsłabsze drużyny MŚ w Tampere i Rydze - Węgry oraz Słowenię.
Czytaj też:
REKLAMA
- MŚ w hokeju: Mariusz Czerkawski o tajemnicy sukcesu Polaków. "Ta mikstura okazała się znakomita"
- MŚ w hokeju: Robert Kalaber dumny z awansu do elity. "Polski hokej znów będzie szanowany"
- Polski hokej wstaje z kolan. Awans do elity zwieńczeniem długiej drogi. "Polska ma pasję do hokeja"
/empe, PAP
REKLAMA