Odnaleziono dwulatkę, która cztery dni błąkała się po lesie. Policja: to cud
Dwuletnią dziewczynkę, która zgubiła się w lesie, udało się cudem odnaleźć po czterech dniach poszukiwań, gdy wszyscy już zaczęli tracić nadzieję - pisze ukraińska redakcja BBC.
2023-05-29, 09:45
Ratownicy odnaleźli dziewczynkę w lesie ok. 10 km od domu, z którego mała Wiołetta Mużeczuk wyszła przez nieuwagę opiekunów. Była podrapana i odwodniona, ale żywa - pisze BBC. Policja mówi o "cudzie", bo cztery dni to bardzo długi okres dla tak małego dziecka.
"To uratowało jej życie"
Jak pisze ukraińska redakcja, 23 maja dziewczynka bawiła się z bratem bliźniakiem na podwórku i zniknęła. Poszukiwania toczyły się bez przerwy przez cztery doby. W przeczesywaniu lasów uczestniczyło ok. tysiąca osób - oprócz policji i służb ratunkowych także wolontariusze. 27 maja Wiołettę udało się odnaleźć. Dziewczynka siedziała skulona pod drzewem. Jęknęła cicho, gdy obok przechodzili poszukiwacze. To uratowało jej życie.
- To bardzo duży i gęsty las. To cud, że nie zauważyły jej dzikie zwierzęta. Kiedy przeszukiwaliśmy las, zjadały nas komary. Martwiliśmy się, jak ona to przetrwa - mówił BBC przedstawiciel policji.
Ojciec dziewczynki, wojskowy, przyjechał z linii frontu, by dołączyć do poszukiwań.
REKLAMA
- Pociski Storm Shadow dużym wsparciem dla Ukrainy. "100 proc. skuteczności"
- "Foreign Affairs": to Europa, w tym Polska jako kluczowy gracz, wiedzie prym w pomocy ukraińskiemu wojsku
dn/PAP
REKLAMA