Opozycja przeciwko powołaniu komisji ds. rosyjskich wpływów. Schreiber: próba wywołania histerii

2023-05-30, 11:37

Prezydent Andrzej Duda poinformował, że zdecydował o podpisaniu ustawy o powołaniu Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022, a także o skierowaniu jej w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego.

- Proszę pamiętać, że taka komisja już powstała i funkcjonuje we Francji, także, choć w ograniczonym zakresie, w jednym z landów niemieckich. Bardzo poważnie mówi się o możliwości rosyjskich wpływów nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale też w szeregu innych państw - mówił w Programie 3 Polskiego Radia Łukasz Schreiber, minister w Kancelarii Premiera.

Specjaliści w składzie komisji 

Łukasz Schreiber uważa, że w komisji mającej zbadać wpływy rosyjskie powinny raczej zasiadać osoby, które nie są posłami. Poseł Prawa i Sprawiedliwości powiedział w Programie 3 Polskiego Radia, że w gremium tym powinni się znaleźć specjaliści. - Bardziej osoby, które nie są posłami i oczywiście osoby, które mają w tym temacie, rosyjskim, wschodnim, wiedzę - zaznaczył.  

Rosyjskie wpływy w wielu krajach świata

Minister w Kancelarii Premiera jest zaskoczony reakcją amerykańskiej administracji na powołanie komisji do sprawy zbadania wpływów rosyjskich w Polsce. Jak przypomniał, podobny problem obserwowano w USA. - Jeżeli mówimy o Stanach Zjednoczonych, to przecież bardzo mocno tam podkreślano rosyjskie wpływy na kampanię wyborczą - przypominał.

"Decyzje komisji nie będą ostateczne"

Gość audycji zwracał uwagę, że kodeks postępowania administracyjnego daje możliwość odwołania się od decyzji komisji powołanej do zbadania wpływów rosyjskich w Polsce. Wyjaśniał, że komisja będzie jednoinstancyjna, ale jej decyzje nie będą ostateczne. - Podlega to wszystko pod kodeks postępowania administracyjnego, nie ma wyłączenia kognicji sądów, to wynika wprost z KPA. Jeżeli ktoś się boi, że w trakcie kampanii coś takiego komuś przyszłyby do głowy, to wówczas wojewódzki Sąd Administracyjny może w trybie natychmiastowym doprowadzić do zawieszenia takiej decyzji do czasu rozpatrzenia sprawy - stwierdził.

REKLAMA

"Histeria wokół komisji"

Minister uważa, że opozycja próbuje rozpętać histerię wokół komisji do spraw zbadania rosyjskich wpływów w Polsce. Jak dodał, może to być próba mobilizacji wyborców przed zbliżającymi się wyborami. - To jest jedna z kolejnych takich spraw, w których się robi histerię, a za parę miesięcy nawet nie będziemy pamiętali, że to wywoływało takie emocje. Tak jak wiele razy wcześniej opozycja po prostu próbuje stworzyć taką histerię. To się powtarza cały czas, tak jak była histeria z węglem. Oczywiście później temat nie był interesujący dla nikogo, tak teraz to jest próba takiej mobilizacji wyborców, którzy są coraz mniej przekonani - ocenił. 

Zobacz także:

PR3/IAR/PAP/ka

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej