Nikt nie lubi włoskiej piłki
Włoska piłka jest w totalnym odwrocie. I bardzo mnie to cieszy. Schematyczna, nudna, ostra gra klubów z Serie A powinna jak najszybciej zniknąć z europejskich pucharów.
2011-02-24, 14:30
Włoska piłka jest w totalnym odwrocie. I bardzo mnie to cieszy. Schematyczna, nudna, ostra gra klubów z Serie A powinna jak najszybciej zniknąć z europejskich pucharów.
AC Milan – Tottenham 0:1, AS Roma – Szachtar Donieck 2:3, Inter Mediolan – Bayern Monachium 0:1, SSC Napoli – Villarreal 0:0. Wcześniej eliminacja Sampdorii Genua, Palermo i Juventusu Turyn.
Jakby tego było mało reprezentacja z Półwyspu Apenińskiego też stacza się po równi pochyłej w dół. Włosi skompromitowali się na mistrzostwach świata w RPA (ostatnie miejsce w grupie za Nową Zelandią, Paragwajem i Słowacją)., wcześniej zawiedli na Euro 2008 (porażka w ćwierćfinale z Hiszpanią). Gdyby nie punkty zdobyte przy „zielonym stoliku” z Serbią (walkower za zamieszki w Genui) pewnie mieliby też przed sobą ciężką sytuację w grupie eliminacyjnej do mistrzostw Europy w Polsce i na Ukrainie.
Te wyniki dobitne pokazują, gdzie we współczesnym świecie znajduje się włoska piłka.
Więcej na blogu Na Spalonym - Nikt nie lubi Włochów
REKLAMA
Marcin Nowak, polskieradio.pl
REKLAMA