"Putin drugi po Hitlerze". Zełenski reaguje na komentarz o swoim pochodzeniu
Mianem "drugiego króla antysemityzmu po Hitlerze" określił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, w opublikowanym w środę wywiadzie dla BBC, Władimira Putina. Ten wcześniej nazwał prezydenta Ukrainy "hańbą narodu żydowskiego".
2023-06-21, 17:10
Poproszony o komentarz do słów rosyjskiego prezydenta, Wołodymyr Zełenski głęboko westchnął i wskazał, że nie jest pewien, jak odpowiedzieć na to pytanie.
- On chyba nie w pełni rozumie znaczenie własnych słów. Przepraszam, ale to drugi król antysemityzmu po Hitlerze – powiedział Zełenski.
Dodał, że cywilizowany świat nie powinien wyrażać się w ten sposób.
Uderzenie w Zełenskiego
Putin w piątek na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu nazwał Zełenskiego "hańbą narodu żydowskiego", twierdząc, że jego żydowscy koledzy tak właśnie mówią o ukraińskim prezydencie.
REKLAMA
W odpowiedzi naczelny rabin Ukrainy Mosze Azman stanął w obronie Zełenskiego.
- Jestem dumny z prezydenta Zełenskiego, że nie uciekł i robi wszystko, aby pomóc narodowi ukraińskiemu. I nie tylko ja. Myślę, że cały świat jest z niego dumny - powiedział.
"Ukraińcy mogą być dumni"
Także były wicepremier Izraela Natan Szaranski stwierdził, że "Ukraińcy mogą być dumni z wyboru żydowskiego prezydenta, który jednoczy naród ukraiński w ciężkiej walce z barbarzyńską agresją. A my, Żydzi, możemy być dumni, że przedstawiciel naszego narodu odgrywa tak wyjątkową historyczną rolę w mobilizowaniu nie tylko narodu ukraińskiego, ale całego wolnego świata do obrony naszej wspólnej przyszłości".
Zełenski powiedział, że było dla niego ważne, by usłyszeć reakcję świata na słowa Putina, i wyraził wdzięczność za wsparcie.
REKLAMA
Żydowskie korzenie
Prezydent Ukrainy urodził się w żydowskiej rodzinie, w której m.in. jego pradziadek i trzej bracia dziadka zostali zamordowani w czasie Holokaustu.
W 2022 roku izraelski dziennik "Jerusalem Post" uznał Zełenskiego za najbardziej wpływowego Żyda na świecie. Na drugim miejscu znalazł się były premier Izraela Jair Lapid, a na trzecim premier Francji Elisabeth Borne.
Przydacz reaguje na słowa szefa IPN Ukrainy. "Zełenski przyznał, że nie może być mowy o zakazach"
REKLAMA
Czytaj także:
- "Czy faktycznie trzeba teraz o tym rozmawiać?". Szokujące reakcje Niemców na wystawę o Rzezi Woli
- Czeski MSZ: bez względu na wojnę na Ukrainie Rosja będzie stanowić zagrożenie
IAR/PAP/fc
REKLAMA