Messi, Benzema czy Neymar - najciekawsze transfery letniego okna 2023 roku

Chociaż okno transferowe w większości lig europejskich otwiera się dopiero na początku lipca, już w czerwcu ogłoszono wiele ciekawych transakcji. W cieniu klubów, które regularnie oglądamy w Lidze Mistrzów czy Lidze Europy, na rynku coraz śmielej poczynają sobie także arabscy szejkowie.

2023-08-24, 13:03

Messi, Benzema czy Neymar - najciekawsze transfery letniego okna 2023 roku
Lionel Messi, Karim Benzema i Neymar zmienili kluby w letnim oknie transferowym. Foto: PAP;Forum

Przed 1 lipca:

Lionel Messi (za darmo z PSG do Interu Miami)

Siedmiokrotny zdobywca Złotej Piłki powoli kończy poważną karierę. Na piłkarską "emeryturę pomostową" udał się do Miami, odrzucając bajońskie oferty z Arabii Saudyjskiej i opcję sentymentalnego powrotu do Barcelony. Zdaniem mediów decyzja Argentyńczyka jest związana z biznesami, jakie prowadzi w USA. Czy Messi podniesie popularność niszowego w Stanach Zjednoczonych "soccera"? Zlatanowi Ibrahimoviciowi mimo dobrej gry w LA Galaxy ta sztuka się nie udała.

Jude Bellingham (za 103 mln euro z Borussii Dortmund do Realu Madryt)

Najlepszy piłkarz Bundesligi według "Kickera" zasilił "Królewskich", odrzucając propozycje z ojczyzny. Z młodym brylantem w składzie Carlo Ancelotti będzie musiał zmierzyć się z prawdziwą klęską urodzaju w środku pola. Oprócz rozwojowych Eduardo Camavingi, Federico Valverde i Aureliana Tchouameniego do jego dyspozycji pozostaną bowiem Luka Modrić i Toni Kroos, którzy przedłużyli swoje umowy z Realem. Jak Włoch zarządzi ich talentami? To jedno z najważniejszych pytań przyszłego sezonu dla fanów "Los Blancos".

Karim Benzema (za darmo z Realu Madryt do Al-Ittihad)

Czas Benzemy na Santiago Bernabeu dobiegł końca. Miniony sezon w jego wykonaniu był poszatkowany kontuzjami, a Francuz wyraźnie czuł się eksploatowany ponad siły. W Arabii Saudyjskiej tempo z pewnością nie będzie tak mordercze, a i na zarobki nie będzie mógł narzekać. "Benz" ma inkasować aż 200 mln euro rocznie, czyli 413 euro... co minutę. Takie odcinanie kuponów, to my rozumiemy!

REKLAMA

Ilkay Gundogan (za darmo z Manchesteru City do FC Barcelony)

Niemiecki pomocnik mocno zaskoczył wielu kibiców i ekspertów, przenosząc się do stolicy Katalonii. Jak Xavi zamierza "upchnąć" w składzie Gundogana, Gaviego, Pedriego i Frenkiego de Jonga? Czy Niemiec zajmie w taktyce "Blaugrany" miejsce Sergio Busquetsa? Jaka idea przyświeca temu transferowi? Czy współpraca Niemca z Lewandowskim z czasów Borussii Dortmund zaprocentuje? Czekamy na odpowiedzi!

Sergio Busquets (za darmo z FC Barcelony do Interu Miami)

Przez ostatnie 15 lat Busquets był podporą Barcelony i reprezentacji Hiszpanii. Jeszcze niedawno wydawało się, że doświadczony pomocnik może pozostać na Camp Nou, a katalońskie media informowały o jego negocjacjach z dotychczasowym klubem. Skończyło się jednak na hucznym pożegnaniu z macierzystym klubem i odejściu do Stanów Zjednoczonych. Na Florydzie Sergio Busquets znowu spotka swojego starego przyjaciela z czasów gry w "Dumie Katalonii" Leo Messiego.

Christopher Nkunku (za 60 mln euro z RB Lipsk do Chelsea FC)

"Zamieszany" w aż 32 gole dla "Byków" z Lipska w minionej kampanii Francuz stanie przed arcytrudnym zadaniem rozruszania niemrawej ofensywy "The Blues". Jeśli on nie zdoła rozwiązać worka z bramkami na Stamford Bridge, to chyba już nikt nie dokona tej sztuki. Liczby Nkunku robią tym większe wrażenie, że 25-latek stracił znaczną część ubiegłego sezonu przez kontuzje. Jeśli w Londynie zdrowie będzie mu dopisywało, powinien z miejsca stać się jednym z ulubieńców kibiców Chelsea.

Alexis Mac Allister (za 42 mln euro z Brighton Hove & Albion do Liverpool FC)

Jeden z twórców mundialowego sukcesu reprezentacji Argentyny ma przywrócić blask drugiej linii Liverpoolu. "The Reds", którzy nie zagrają w kolejnej edycji Ligi Mistrzów brakowało intensywności i kreatywności w środku pola. Mac Allister ma obie te cechy, doskonale zna Premier League i jest gotowy na wielkie wyzwania. W barwach "Mew" udowodnił także, że potrafi strzelać gole, których w minionym sezonie zanotował aż 10, co jak na środkowego pomocnika jest znakomitym dorobkiem.

REKLAMA

Kai Havertz (za 70 mln euro z Chelsea FC do Arsenalu)

Niemiec wyraźnie męczył się na Stamford Bridge, gdzie grywał przeważnie jako napastnik. Czy Mikel Arteta znajdzie dla niego optymalne miejsce w swojej układance i zapewni mu gwałtowny rozkwit kariery jak np. Martinowi Odegaardowi czy Gabrielowi Jesusowi? Transfer Havertza jest sporym zaskoczeniem i zagadką. Niemiec stał się drugim najdroższym "Kanonierem" po Bukayo Sace. Ten ruch Arsenalu z pewnością doda temperatury derbom Londynu.

James Maddison (za 46,3 mln euro z Leicester City do Tottenhamu Hotspur)

Anglik był w minionym sezonie jednym z niewielu jasnych punktów w zdegradowanej do Championship ekipie "Lisów". 19 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej Maddisona robi wrażenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę ogólną zdobycz bramkową drużyny z King Power Stadium (51 goli). Tottenham, który przez ostatnie miesiące przyzwyczaił swoich kibiców do siermiężnej gry, zyska obdarzonego zmysłem do gry kombinacyjnej i dobrego technicznie pomocnika. Harry Kane, o ile zostanie w Londynie, może strzelić z jego podań sporo bramek!

Ruben Neves (za 55 mln euro z Wolverhampton Wanderers do Al-Hilal)

Saudyjczycy złożyli "Wilkom" i samemu Nevesowi propozycję z gatunku tych "nie do odrzucenia". Według mediów Portugalczyk za tydzień gry zarobi 350 tys. euro, a jego kontrakt będzie obowiązywał przez trzy kolejne sezony. Wygląda więc na to, że pomocnik, który niedawno był łączony z Barceloną, w wieku 26 lat postanowił "skapitalizować" swój talent. Ocenę tej decyzji pozostawiamy Czytelnikom.

REKLAMA

Mateo Kovacić (za 29,1 mln euro z Chelsea FC do Manchesteru City)

Chorwat ma zastąpić na Etihad Stadium Ilkaya Guendogana, który wybrał Barcelonę. Wicemistrz świata swoim profilem rzeczywiście nieco przypomina Niemca - lubi zaatakować z głębi pola i dobrze czuje się z piłką przy nodze. Guendogan to chyba jednak zawodnik o wyższym piłkarskim IQ i nieco bardziej wszechstronny. Czy Kovacić zdoła wejść w buty swojego wielkiego poprzednika? A może nieobliczalny Pep Guardiola szykuje dla niego zupełnie inne zadanie na boisku?

Konrad Laimer (za darmo z RB Lipsk do Bayernu Monachium)

Austriak o stalowych płucach ma stanowić alternatywę wobec Goretzki, Kimmicha i Gravenbercha w środku pola "Die Roten". To on ma być tym zawodnikiem, który sprawi, że tryby monachijskiej machiny będą funkcjonować sprawniej niż przed rokiem i dać zastrzyk energii nieco skostniałej kadrze FCB. Biorąc pod uwagę, że klub z Allianz Areny nie zapłacił za niego ani eurocenta, Laimer wydaje się ciekawym uzupełnieniem składu, a być może nawet kandydatem do wyjściowej jedenastki.

Evan N'Dicka (za darmo z Eintrachtu Frankfurt do AS Romy)

Jose Mourinho kocha szczelną defensywę jak mało który trener na świecie. Portugalczyk za bezcen ściągnął bardzo solidnego obrońcę, który w sezonie 2021/22 był liderem Eintrachtu Frankfurt w drodze do zwycięstwa w Lidze Europy. Jak N'Dicka poradzi sobie w lidze włoskiej? Być może pod skrzydłami "The Special One", podobnie jak swego czasu Chris Smalling wskoczy na nowy poziom i stanie się klasowym stoperem.

Raphael Guerreiro (za darmo z Borussii Dortmund do Bayernu Monachium)

Portugalski defensor jest obrońcą jedynie z nazwy. Żywiołem Guerreiro jest ofensywa - w ubiegłym sezonie zanotował bowiem 6 goli i aż 12 asyst na wszystkich frontach. Wydaje się, że w Bayernie będzie jedynie dublerem Alphonso Daviesa, ale z pewnością otrzyma swoje szanse. W ubiegłym sezonie Kanadyjczyk przegapił sporo spotkań z powodu urazów, dlatego pozyskanie Guerreiro wydaje się świetnym interesem dla mistrzów Niemiec.

REKLAMA

Youri Tielemans (za darmo z Leicester City do Aston Villi)

Kolejny element demontażu drużyny z Leicester. Belgijski pomocnik ma za sobą kiepski sezon, ale wciąż jest młody (26 lat) i nie należy go przekreślać. Belg zamiast w Championship pozostanie w ekstraklasie i zagra w Lidze Konferencji. "The Villans" potrzebują więc szerokiego składu, a Tielemans trampoliny, od której będzie mógł się odbić. Układ idealny? Przekonamy się.

Joselu (wypożyczenie na rok z Espanyolu do Realu Madryt)

Doświadczony napastnik w ostatnich latach dał się poznać jako skuteczny strzelec w słabszych hiszpańskich ekipach. Po spadku Espanyolu, wykorzystał zapis w kontrakcie, który pozwolił na jego roczne wypożyczenie do Realu. Czy w madryckim zespole będzie następcą Karima Benzemy? Ciężko powiedzieć, być może "Królewscy" poszukają większego nazwiska. 33-letni Hiszpan przeżywa jednak najlepszy czas w karierze. Niedawno zadebiutował w reprezentacji swojego kraju i miał duży udział w wygranej przez "La Furia Roja" Ligi Narodów.

N'Golo Kante (za darmo z Chelsea do Al-Ittihad)

Mistrz świata w ostatnim sezonie zmagał się z kontuzjami i przestał być ważną postacią Chelsea. Francuz nie przedłużył umowy z "The Blues" i stał się kolejną gwiazdą, która dała skusić się Saudyjczykom. Defensywny pomocnik będzie grał ze swoim słynnym rodakiem Karimem Benzemą. Trudno powiedzieć, czy to pożegnanie Kante z europejską piłką. 32-latek w minionym sezonie zagrał ledwo 7 razy w Premier League i wydaje się, że jego zdrowie mogło mieć wpływ na przejście do ligi o mniejszej intensywności gry.

REKLAMA

Kalidou Koulibaly (za 23 mln euro z Chelsea do Al-Hilal)

Arabscy szejkowie chętnie ściągają do siebie graczy klubu z zachodniego Londynu. Kalidou Koulibaly spędził na Stamford Bridge ledwie rok. Gdy przychodził do Chelsea jako żywa legenda SSC Napoli miał być liderem defensywy klubu walczącego o najwyższe cele. Miniony sezon był jednak nieudany zarówno dla piłkarza, jak i Chelsea. W Londynie nikt nie zatrzymywał Senegalczyka, który zmianę barw tłumaczył m.in. chęcią gry w muzułmańskim kraju oraz możliwością większego zaangażowania charytatywnego za pieniądze, które zarobi w Al-Hilal.

1 lipca:

Marcus Thuram (za darmo z Borussii Moenchengladbach do Interu Mediolan)

Francuski skrzydłowy był jedną z największych gwiazd "Źrebaków", jednak od kilku miesięcy było wiadomo, że wicemistrz świata z Kataru nie będzie chciał zostać w Borussii. Wyścig o zakontraktowanie Thurama, któremu z końcem czerwca wygasła dotychczasowa umowa, wygrał Inter Mediolan. Finaliści Ligi Mistrzów skusili błyskotliwego piłkarza pięcioletnim kontraktem. Wcześniej Thuram, który urodził się we Włoszech, gdy w tym kraju grał jego ojciec, miał odrzucić m.in. ofertę Paris Saint-Germain.

2 lipca:

Dominik Szoboszlai (za 70 mln euro z RB Lipsk do Liverpoolu FC)

Szoboszlai został tym samym najdroższym w historii piłkarzem kupionym lub sprzedanym przez RB Lipsk. Jego kontrakt z tym klubem obowiązywał do końca sezonu 2025/26. 32-krotny reprezentant Węgier trafił do Lipska latem 2021 roku za 22 miliony euro z RB Salzburg. Wywalczył z tym klubem dwukrotnie Puchar Niemiec. Łącznie w 91 oficjalnych występach zdobył 20 bramek i miał 22 asysty. To drugi transfer Liverpoolu w tym sezonie po pozyskaniu Alexica Mac Allistera. Węgierski pomocnik podpisał kontrakt do czerwca 2028 roku.

3 lipca:

Sandro Tonali (za 70 milionów euro z AC Milan do Newcastle United)

Tonali podpisał pięcioletni kontrakt z czwartym klubem ligi angielskiej, który w przyszłym sezonie zagra w Lidze Mistrzów. "Sroki" awansowały do europejskich pucharów pierwszy raz od 2003 roku. AC Milan w oświadczeniu podziękował Tonaliemu za trzy lata gry i życzył mu powodzenia w dalszej karierze. 23-latek rozegrał 130 meczów w Serie A. Strzelił w nich osiem goli i zaliczył 17 asyst. Tonali 14 razy wystąpił w reprezentacji Włoch, a wcześniej był kapitanem kadry do lat 21.

REKLAMA

Felix Nmecha (za 30 mln euro z Wolfsburga do Borussii Dortmund)

BVB ewidentnie szukała zawodnika o podobnym profilu do Jude'a Bellinghama. Nmecha przypomina go nie tylko pod względem wszechstronności, warunków fizycznych, ale nawet podwójnego obywatelstwa - nowy nabytek "Wilków" również legitymuje się angielskim i niemieckim paszportem. Z pewnością nie jest to zawodnik tego kalibru co Bellingham i w pełni nie wypełni luki pozostawionej przez Anglika, ale może pomóc utrzymać dortmundczykom płynność w środku pola.

5 lipca:

Mason Mount (za ok. 60 milionów euro z Chelsea do Manchesteru United)

24-letni pomocnik podpisał kontrakt ważny do końca czerwca 2028 roku. Mount od lipca 2019 roku występował w drużynie londyńskiej Chelsea. W barwach "The Blues" rozegrał 195 spotkań, w których zdobył 33 bramki i zanotował 37 asyst. W sezonie 2020/2021 triumfował w Lidze Mistrzów.

6 lipca:

Marco Asensio (za darmo z Realu Madryt do PSG)

Hiszpański skrzydłowy, który mimo ogromnych oczekiwań na Santiago Bernabeu nigdy nie stał się gwiazdą pierwszego formatu, trafił do PSG, które tego lata zamierza przebudować swój zespół. Asensio, chociaż w wielu spotkaniach był jedynie rezerwowym "Królewskich", był w stanie "wykręcić" 20 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej i wielu kibiców Realu żałuje, że opuścił zespół. Czy w Paryżu wejdzie na jeszcze wyższy poziom? Wiele będzie zależało od jego zdrowia, które w ostatnich latach nie dopisywało wychowankowi Mallorki.

REKLAMA

Arda Gueler (za 20 mln euro z Fenerbahce do Realu Madryt)

Zaledwie 18-letni Turek dołączy do ekipy "Królewskich". Real w wyścigu o Guelera pokonał Barcelonę, co tylko dodaje pikanterii transferowi. Obdarzony znakomitą techniką i strzałem z dystansu młodzian ma z marszu dołączyć do dorosłego zespołu "Los Blancos". Na tle rywali w lidze tureckiej robił oszałamiające wrażenie. Prawdopodobnie z marszu nie zdoła przełożyć znakomitej dyspozycji na znacznie bardziej wymagającą La Ligę, ale wydaje się ciekawą inwestycją na przyszłość i stanowi znakomity przykład polityki transferowej Florentino Pereza.

7 lipca:

Manuel Ugarte (za 60 mln euro ze Sportingu Lizbona do PSG)

Urugwajski "generał środka pola", jak barwnie określają go media, ma wypełnić lukę w linii pomocy, która uniemożliwiała paryżanom walkę o najwyższe cele. Czy nieustępliwy i wybiegany Ugarte będzie brakującym elementem układanki ekipy z Parc des Princes? Wysoka kwota odstępnego każe przypuszczać, że urugwajski pomocnik będzie pełnił istotną funkcję w drużynie mistrza Francji.

9 lipca:

Lucas Hernandez (za 40 mln euro z Bayernu Monachium do PSG)

Bawarczycy oddali Francuza bez żalu, ponieważ na jego pozycji mają Alphonso Daviesa oraz zakontraktowanego niedawno Raphaela Guerreiro. Z kolei paryżanie pozyskali solidnego defensora, który równie dobrze co na lewej flance może zagrać w środku lub na boku trzyosobowego bloku obronnego. Mistrz świata to zawodnik wciąż stosunkowo młody (27 lat), ale już bardzo doświadczony. Wszystko wskazuje na to, że na transferze skorzystają obie strony. Jedynym znakiem zapytania pozostaje zdrowie Francuza, który z powodu kontuzji stracił niemal cały poprzedni sezon.

REKLAMA

12 lipca:

Pau Torres (za 32,5 mln euro z Villarrealu do Aston Villi)

Hiszpan dołączył w Birmingham do Unaia Emery'ego, z którym sięgnął po triumf w Lidze Europy. 26-letni stoper był w przeszłości przymierzany do znacznie silniejszych klubów niż Aston Villa, ale włodarze Villarrealu chyba przespali moment na sprzedaż swojego defensora za wyższą sumę. Dysponujący dobrym przeglądem pola i prostopadłym podaniem Torres może okazać się ciekawym wzmocnieniem ekipy "The Villans", której apetyt z pewnością zaostrzyła udana końcówka minionego sezonu.

Sergej Milinković-Savić (za 40 mln euro z Lazio Rzym do Al-Hilal)

Fani Juventusu i kilku innych europejskich drużyn zabiegających o Serba muszą obejść się smakiem. Sergej, uznawany za jednego z czołowych pomocników Serie A, zamiast transferu do jednego z gigantów wybrał petrodolary i grę w egzotycznej lidze saudyjskiej. Włoskie media donoszą, że za sezon w barwach Al-Hilal Milinković-Savić zarobi 20 mln euro. 

Sebastian Szymański (za 15 mln euro z Dynama Moskwa do Fenerbahce SK)

Saga z transferem Szymańskiego wreszcie się zakończyła, w dodatku w dość niespodziewany sposób. Wydawało się, że po udanym okresie w Rotterdamie Polak na dłużej zwiąże się z Feyenoordem, ale Holendrzy nie byli zainteresowani transferem definitywnym. W Stambule "Szymi" zajmie miejsce Ardy Guelera, sprzedanego do Realu Madryt. Wielu kibiców, liczących na przenosiny pomocnika do jednej z najmocniejszych lig, może czuć rozczarowanie, ale korzyść z podpisania kontraktu z "Fener" jest niewątpliwa - Polak nareszcie wie, na czym stoi i na dobre odciął się od rosyjskiego klubu.

14 lipca:

Lois Openda (za 43 mln euro z RC Lens do RB Lipsk)

Wicemistrzowie Francji po kapitalnym sezonie nie zdołali utrzymać w swoich szeregach belgijskiego snajpera. Openda trafiał do siatki rywali w co drugim meczu (21 goli w 42 spotkaniach) i zapracował na wielki transfer. "Byki" z Lipska potrzebują bramkostrzelnego napastnika jak tlenu - drużynę opuścił przecież najskuteczniejszy w minionej kampanii Christopher Nkunku, a żaden z pozostałych graczy nie przekroczył magicznej bariery 10 bramek. Na Belgu spoczywa zatem spora presja.

REKLAMA

15 lipca:

Declan Rice (za 116 mln euro z West Hamu do Arsenalu)

Declan Rice wystąpił w 245 meczach West Hamu. Środkowy pomocnik w ostatnim czasie został kapitanem zespołu i doprowadził go do zwycięstwa w Lidze Konferencji Europy. Piłkarz o takiej charakterystyce ma być dla Arsenalu brakującym elementem do skompletowania składu zdolnego do walki o najwyższe cele.

18 lipca:

Kacper Kozłowski (wypożyczenie z Brighton do Vitesse Arnhem)

Polski piłkarz w holenderskim zespole spędził już poprzednie rozgrywki i zdobył w nich dwa gole. 19-latek ma na koncie sześć występów w dorosłej reprezentacji Polski. Po raz ostatni w biało-czerwonych barwach oglądaliśmy go podczas spotkania z San Marino (5:0) w październiku 2021 roku.

Krzysztof Piątek (za darmo z Herthy Berlin do Basaksehir)

Po spadku do 2. Bundesligi Hertha desperacko próbowała pozbyć się Polaka, który był jednym z najlepiej opłacanych piłkarzy "Starej Damy". Ostatecznie Piątek wylądował w Turcji, powiększając biało-czerwoną kolonię nad Bosforem. Transfer do Basaksehiru to jasny sygnał, że były gracz Milanu raczej nie wróci już do wielkiej piłki. Niewykluczone jednak, że w Turcji strzeli sporo goli i odbuduje mizerną w ostatnich miesiącach formę.

Min-jae Kim (za 50 mln euro z SSC Napoli do Bayernu Monachium)

REKLAMA

Koreański stoper o wdzięcznym pseudonimie "Potwór" został sprowadzony na Allianz Arenę, by uszczelnić przeciekającą defensywę Bawarczyków. Twardy, inteligentny i zdyscyplinowany obrońca do Europy przybył zaledwie dwa lata temu, ale już jest wymieniany wśród najlepszych specjalistów w swoim fachu. Czy zasłużenie? Nadchodzący sezon powinien przynieść odpowiedź na to pytanie.

19 lipca:

Benjamin Mendy (za darmo z Manchesteru City do Lorient)

Obrońca podpisał dwuletni kontrakt z francuskim klubem piłkarskim Lorient zaledwie kilka dni po tym, jak został uniewinniony w ponownym procesie z zarzutu zgwałcenie kobiety i próby gwałtu na innej. Oskarżony o przestępstwa na tle seksualnym i czasowo aresztowany Mendy, został zawieszony przez klub, a jego kariera przerwana na blisko dwa lata. Z "The Citizens" zdobył trzy tytuły mistrzowskie. 

Karol Niemczycki (za darmo z Cracovii do Fortuny Dusseldorf)

Bramkarz grający dotychczas w Cracovii podpisał kontrakt z klubem 2. Bundesligi. 24-latek w ostatnim sezonie wystąpił w 31 spotkaniach ekstraklasy i był podstawowym bramkarze "Pasów", z którym jednak klub nie przedłużył umowy.

20 lipca:

Juan Cuadrado (za darmo z Juventusu do Interu)

Kolumbijczyk podpisał roczny kontrakt, po ośmiu latach gry w zespole z Piemontu, z którym zdobył 11 tytułów. Przeciwko pozyskaniu 35-letniego Kolumbijczyka protestowali zagorzali fani Interu, odwiecznego rywala Juventusu. Wypominali mu zwłaszcza ostatni półfinał Pucharu Włoch, zakończony awanturą, w którym Cuadrado już poza boiskiem został ukarany czerwoną kartką. 

REKLAMA

Sonny Kittel (za darmo z HSV do Rakowa Częstochowa)

Niemiecki skrzydłowy z polskimi korzeniami był w ostatnich latach jedną z gwiazd 2. Bundesligi, gdzie występował w barwach HSV Hamburg. W ubiegłym sezonie Kittel rozegrał 35 meczów, w których strzelił 6 goli, w tym jednego w barażu o awans do Bundesligi i zaliczył 7 asyst.

Andre Onana (za 52,5 miliona euro z Interu do Manchesteru United)

Onana w bramce "Czerwonych Diabłów" zastąpi Davida de Geę. Doświadczony bramkarz po 12 latach opuścił Manchester. Jego umowa wygasła i nie porozumiał się z klubem co do warunków nowego kontraktu. Z Manchesterem, golkiper podpisał pięcioletni kontrakt. 

Jordi Alba (za darmo z FC Barcelony do Interu Miami)

Doświadczony Hiszpan podpisał roczny kontrakt z Interem Miami. W szatni klubu z Florydy Hiszpan spotka dwóch dobrych znajomych z czasów gry w Barcelonie - Leo Messiego oraz Sergio Busquetsa. Alba rozegrał ponad 450 spotkań w barwach FC Barcelony.

22 lipca:

Moussa Diaby (za 55 mln euro z Bayeru Leverkusen do Aston Villi)

Dynamiczny skrzydłowy "Aptekarzy" podążył ścieżką Leona Baileya i zamienił Leverkusen na Birmingham. O ile transfer Jamajczyka okazał się umiarkowanie udanym interesem dla "The Villans", o tyle rekordowa transakcja może okazać się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Wszędobylski, dobry technicznie i przede wszystkim piekielnie szybki Diaby dysponuje wszelkimi atutami, by pomóc Aston Villi utrzymać miejsce w górnej połówce tabeli, a może nawet powalczyć o "big six".

REKLAMA

23 lipca:

Harvey Barnes (za 44 mln euro z Leicester City do Newcastle United)

13 goli Barnesa nie uratowało ligowego bytu "Lisów", ale pozwoliło Anglikowi pozostać w elicie, w dodatku w klubie, który zagra w Lidze Mistrzów. Newcastle mieści w swojej kadrze czterech klasowych skrzydłowych - oprócz Barnesa Eddie Howe ma bowiem do dyspozycji Miguela Almirona, Allana Saint-Maximina i Anthony'ego Gordona. Rywalizacja o miejsce w wyjściowym składzie zapowiada się arcyciekawie.

24 lipca:

Marcel Sabitzer (za 19 mln euro z Bayernu Monachium do Borussii Dortmund)

REKLAMA

Austriacki pomocnik nie może ostatnio znaleźć dla siebie miejsca. Po odejściu z RB Lipsk w 2021 roku "zaliczył" Bayern Monachium i Manchester United, ale w żadnym z tych zespołów nie zdołał zaznaczyć swojej obecności. Czy w Dortmundzie uda mu się zaistnieć? Niewykluczone, bo środek pola BVB po odejściu Bellinghama, mimo sprowadzenia Felixa Nmechy zionie pustką. Transfer Sabitzera jest również ciekawy w kontekście relacji między "Die Roten" a Borussią - to kolejny, po Niklasie Suele i Raphaelu Guerreiro piłkarz, który w ostatnim czasie przeszedł z jednego do drugiego wielkiego rywala.

25 lipca:

Maik Nawrocki (za 5,5 miliona euro z Legii Warszawa do Celticu Glasow)

Maik Nawrocki trafił do Legii w 2021 roku. Najpierw przez sezon był wypożyczony z Werderu Brema, a potem został wykupiony. Jego bilans występów w warszawskich barwach to 60 spotkań we wszystkich rozgrywkach i pięć zdobytych goli. Polski piłkarz związał się z Celtikiem pięcioletnią umową.

27 lipca:

Samuel Chukwueze (za 20 mln z Villarrealu do AC Milan)

Dynamiczny nigeryjski skrzydłowy zasilił ekipę "Rossonerich" za iście promocyjną cenę. Uchodzący do niedawna za gracza, który do zaoferowania ma głównie szybkość i niezły drybling Chukwueze, do swojego piłkarskiego arsenału w ostatnich miesiącach dołożył jednak skuteczność. W całym ubiegłym sezonie zanotował 13 goli i 11 asyst, będąc jednym z odkryć ligi hiszpańskiej. Jego ofensywny duet z Rafaelem Leao zapowiada się ekscytująco!

31 lipca:

Fabinho (za 47 mln euro z Liverpoolu do Ittihad Club)

Kolejna gwiazda europejskiego futbolu wybrała Saudi Pro League. Fabinho, który przez lata stanowił o sile środka pola Liverpoolu, ma inkasować w nowym klubie 25 mln euro za sezon, a transfer do Arabii Saudyjskiej należy uznać za koniec jego "poważnej" kariery. "The Reds" nie mogą narzekać na sumę zaproponowaną przez szejków, ponieważ Brazylijczyk ma "trzydziestkę" na karku i prawdopodobnie był to ostatni moment, by sprzedać go za tak wysoką sumę.

REKLAMA

1 sierpnia:

Sadio Mane (za 30 mln euro z Bayernu Monachium do Al-Nassr)

Po fiasku w Monachium Mane udał się do Arabii Saudyjskiej. Senegalczyk nie spełnił oczekiwań włodarzy "Die Roten" i po zaledwie roku w Niemczech zmienił otoczenie. Bayern stracił na jego transferze 2 mln euro, ponieważ kupił go za 32 mln euro. Biorąc pod uwagę falę krytyki, jaka wylała się na Senegalczyka, należy uznać to za całkiem skuteczną próbę minimalizacji strat.

5 sierpnia:

Rasmus Hojlund (za 75 mln euro z Atalanty Bergamo do Manchesteru United)

Duńska odpowiedź "Czerwonych Diabłów" na Erlinga Haalanda w minionym sezonie strzeliła wprawdzie tylko 16 goli w 42 meczach Atalanty, ale talent Hojlunda dopiero rozkwita. Kierownictwo klubu z Old Trafford zapłaciło za 20-latka ogromne pieniądze z nadzieją, że w jego osobie United zyskają w końcu napastnika z prawdziwego zdarzenia, którego od kilku lat im brakuje. Hojlund to inwestycja wysokiego ryzyka, ale potencjalnie również dużego zwrotu z uwagi na wiek i potencjał piłkarza.

Josko Gvardiol (za 90 mln euro z RB Lipsk do Manchesteru City)

Pep Guardiola żartował, że sięgnął po Chorwata z uwagi na "ładnie brzmiące nazwisko". Manchester City, bijąc rekord transferowy pod względem odstępnego wypłaconego za obrońcę (Harry Maguire może odetchnąć!), dostał jednak w zamian jednego z najzdolniejszych defensorów młodego pokolenia, który świetnie czuje się z piłką przy nodze i w razie konieczności może zająć miejsce nie tylko na środku, ale również na lewej stronie bloku obronnego. Defensywa City do niedawna wyglądała świetnie - obecnie to już poziom kosmiczny!

REKLAMA

9 sierpnia: 

Franck Kessie (za 12,5 mln euro z FC Barcelony do Al-Ahli)

Iworyjski defensywny pomocnik już po roku zakończył swój pobyt na Camp Nou. Kessie nie był ulubieńcem Xaviego i większość meczów przesiedział na ławce rezerwowych "Blaugrany". W Arabii Saudyjskiej z pewnością będzie gwiazdą, a i przelewy na jego konto bankowe będą bardziej okazałe. Zarobiła także Barcelona, która może zdjąć kolejnego zawodnika z listy płac, co jest istotne w kontekście Finansowego Fair-Play.

11 sierpnia:

Castello Lukeba (za 30 mln euro z Olympique'u Lyon do RB Lipsk)

Młody francuski stoper stanie przed trudnym zadaniem wypełnienia luki powstałej po odejściu Josko Gvardiola. Mimo zaledwie 20 lat na karku Lukeba zdołał wystąpić w prawie 70 meczach "Les Gones" i wyrobić sobie markę jednego z czołowych defensorów Ligue 1. Czy to wystarczy, by odniósł sukces w Bundeslidze? Profil atletycznego stopera, jakim jest Francuz, z pewnością pasuje do stylu gry "Byków" z Lipska.

12 sierpnia:

Harry Kane (za 100 mln euro z Tottenhamu Hotspur do Bayernu Monachium)

Monachijski eksperyment gry bez klasycznego napastnika omal nie zakończył się utratą mistrzowskiego tytułu, dlatego kierownictwo klubu z Saebener Strasse postanowiło zainwestować w jedną z czołowych "dziewiątek" globu. To jasny sygnał, nie tylko dla niemieckich rywali, że w tym sezonie Bayern zamierza walczyć o najwyższe cele. Jak Kane wkomponuje się w zespół Thomasa Tuchela? Czy zdoła nawiązać do liczb "wykręcanych" przez Roberta Lewandowskiego? To będzie bardzo ciekawy sezon w stolicy Bawarii!

Ousmane Dembele (za 50 mln euro z FC Barcelony do Paris Saint-Germain)

REKLAMA

Francuski skrzydłowy opuścił Barcelonę, w której nie spełnił ogromnych nadziei, jakie z nim wiązano. Czy w Paryżu, gdzie prawdopodobnie stanie się jedną z kluczowych postaci nowego projektu sportowego, karta się odwróci? Wiele zależy od zdrowia Dembele, który tylko w ubiegłym sezonie z powodu kontuzji pauzował przez trzy miesiące.

14 sierpnia:

Moises Caicedo (za 116 mln euro z Brighton Hove & Albion do Chelsea FC)

Transferowa licytacja pomiędzy Lierpoolem a Chelsea zakończyła się sukcesem "The Blues". 21-letni Ekwadorczyk był jednym z odkryć minionego sezonu Premier League, dlatego londyńczycy musieli zapłacić za niego ogromne pieniądze. Zadaniem Caicedo będzie zabezpieczenie przestrzeni między linią defensywną, a ofensywnymi pomocnikami Chelsea. W Brighton wywiązywał się z tej roli wzorowo. Chelsea z nowym trenerem na ławce dopiero będzie wypracowywać swój styl. Ekwadorczyk zostanie więc rzucony na głęboką wodę.

15 sierpnia:

David Raya (roczne wypożyczenie z klauzulą wykupu za 27 milionów euro z Brentford do Arsenalu)

Raya zwrócił uwagę wielu klubów po udanym sezonie w barwach Brentfordu. Hiszpan wystąpił we wszystkich 38 ligowych meczach, w których wpuścił 46 goli i 12 razy zachował czyste konto. Solidna forma bramkarza zwróciła uwagę również m.in. Bayernu Monachium, jednak Raya zdecydował się pozostać w Anglii.

REKLAMA

Neymar (ok. 90 mln euro z Paris Saint-Germain do Al-Hilal)

Neymar był zawodnikiem PSG od 2017 roku, kiedy sprzedano go tam z Barcelony za rekordową w historii piłki nożnej kwotę 222 milionów euro. W barwach PSG strzelił 118 goli w 173 występach i zdobył z tym klubem wiele trofeów, m.in. pięciokrotnie triumfował w Ligue 1. Z powodu kontuzji, jego debiut w lidze saudyjskiej zobaczymy dopiero we wrześniu,

22 sierpnia:

Bartosz Bereszyński (wypożyczenie z Sampdorii do Empoli)

Bartosz Bereszyński dołączył w Empoli do Sebastiana Walukiewicza oraz Iwo Kaczmarskiego. Umowa zawiera opcję transferu definitywnego. Nowy zespół Bereszyńskiego ma za sobą nieudany początek sezonu - odpadł z Pucharu Włoch po porażce z Cittadellą, a w lidze przegrał u siebie z Hellasem Verona 0:1. 

*artykuł jest na bieżąco aktualizowany 

/PolskieRadio24.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej