Atak na Lwów. Rośnie tragiczny bilans. "Rosja dostanie odczuwalną odpowiedź"
Liczba ofiar śmiertelnych rosyjskiego ostrzału rakietowego Lwowa, przeprowadzonego w nocy ze środy na czwartek, wzrosła do dziesięciu - poinformował w piątek mer miasta Andrij Sadowy w serwisie Telegram. W ataku rany odniosły 42 osoby, w tym troje dzieci. Doszczętnie zniszczone zostały dwa budynki.
2023-07-07, 08:45
„Właśnie znaleziono dziesiąte ciało. To kobieta. Ratownicy wydobywają teraz zmarłą spod gruzów” – napisał mer dodając, że postanowiono już zakończyć akcję poszukiwawczo-ratunkową. W mieście ogłoszono żałobę.
Zmiana celu
Cytowany przez agencję UNIAN rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy pułkownik Jurij Ihnat powiedział w czwartek, że rakietowe pociski manewrujące wystrzelone przez siły rosyjskie z akwenu Morza Czarnego początkowo leciały w kierunku Kijowa, ale potem nagle zawróciły na Lwów. Dodał, że udało się zniszczyć siedem z 10 wystrzelonych rakiet typu Kalibr.
Wskutek ataku rakietowego sił rosyjskich na Lwów uszkodzonych zostało 35 budynków.
Wróg "dostanie odczuwalną odpowiedź"
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w oświadczeniu wydanym w czwartek, tuż po rosyjskim ataku rakietowym na Lwów, powiedział że wróg "dostanie odczuwalną odpowiedź".
REKLAMA
Natomiast Tomasz Kowal polski konsul we Lwowie oświadczył, że "Polscy obywatele nie ucierpieli w rosyjskim ataku rakietowym na Lwów".
- Są jednak informacje o śmierci dwóch parafianek katedry rzymskokatolickiej - dodał. W ataku zginęło w sumie pięć osób, 40 zostało rannych - przekazał konsul Tomasz Kowal, kierownik działu polityczno-ekonomicznego w Konsulacie Generalnym RP we Lwowie.
REKLAMA