Zełenski pojechał na front. Odznaczył żołnierzy Wojsk Operacji Specjalnych

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas wizyty w regionie donieckim, na linii frontu, pogratulował i wyróżnił żołnierzy Wojsk Operacji Specjalnych. Ten rodzaj wojsk obchodzi w sobotę na Ukrainie swoje święto.

Wołodymyr Zełenski w nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych mówił, że specjalsi zawsze są w najbardziej gorących miejscach frontu i wykonują najbardziej odpowiedzialne zadania. - Siły operacji specjalnych to takie bohaterstwo, o którym nie sposób opowiedzieć ze wszystkimi szczegółami. Dopiero po latach, później - taka specyfika ich operacji. Chłopaki zadają szczególnie dotkliwe ciosy rosyjskim terrorystom - mówił.

Prezydent wyliczył operacje specjalne

Prezydent Zełenski podkreślał, że żołnierze sił specjalnych walczą w najważniejszych punktach oporu przeciwko rosyjskiej inwazji. - W rejonie Bachmutu, Awdijiwki, Krasnohoriwki, Marjinki, Sołedaru. Razem ze wszystkimi bronili Kijowa i Hostomela, Buczy, Irpienia. Operacja na Wyspie Węży to także akcja sił specjalnych wraz z wywiadem i Marynarką Wojenną. Teraz wyzwolenie Staromajorskiego to również działanie Wojsk Operacji Specjalnych - wyliczał.

Prezydent poinformował, że w czasie wojny tytuł Bohatera Ukrainy otrzymało 17 żołnierzy Wojsk Operacji Specjalnych, w tym 13 pośmiertnie. Łącznie odznaczenia państwowe otrzymało 2 520 żołnierzy tej formacji.

Wołodymyr Zełenski odwiedził Czasiw Jar, Kramatorsk, Słowiańsk, Drużkiwkę i Konstantyniwkę. Wcześniej spotkał się z żołnierzami ukraińskich sił specjalnych walczącymi w okolicach Bachmutu.

Posłuchaj

Prezydent Ukrainy: Przyjechałem na linię frontu, by wyróżnić żołnierzy Wojsk Operacji Specjalnych/IAR 0:24

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę uderzają w kulturę. UNESCO oszacuje straty w Odessie
• Wysadzono rosyjski skład amunicji na Krymie. Na miejsce przybyło kilka karetek i policja

IAR/łs