Darmowe projekty domów większych niż 70 m2. Minister rozwoju: to oszczędność nawet kilkunastu tysięcy złotych

- Ministerstwo rozwoju ogłosiło konkurs na przygotowanie darmowych projektów - wpłynęło osiemdziesiąt prac. Wybrane zostaną nowoczesne, funkcjonalne i energooszczędne projekty - zapowiedział minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.

Posłuchaj

MRiT do końca roku udostępni darmowe projekty domów o powierzchni powyżej 70 metrów kwadratowych (IAR) 0:14

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Dodatkowo, według resortu rozwoju, do końca roku zakończą się prace nad przepisami, które umożliwią budowę domów powyżej 70 m2 bez pozwolenia na budowę. Warunkiem jest, że będą miały maksymalnie dwa poziomy - trzeba też wysłać do urzędu proste zgłoszenie oraz zawiadomić nadzór budowlany.

- W połączeniu z darmowymi projektami będzie to duże ułatwienie dla osób budujących dom - podkreślił Waldemar Buda:

Posłuchaj

MRiT do końca roku udostępni darmowe projekty domów o powierzchni powyżej 70 metrów kwadratowych (IAR) 0:16

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Na stronie ministerstwa dostępnych jest już ponad 70 projektów mniejszych domów, o powierzchni do 70 m2. Ich budowa od dwóch lat nie wymaga pozwolenia. Na podstawie nowych przepisów powstało już 1.300 takich domów, a kilka tysięcy jest w budowie.

- Polacy ponad 60 tysięcy razy pobrali darmowe projekty - poinformował minister rozwoju.

Posłuchaj

MRiT do końca roku udostępni darmowe projekty domów o powierzchni powyżej 70 metrów kwadratowych (IAR) 0:27

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ministerstwo Rozwoju szacuje, że od 2024 roku co najmniej połowa wszystkich nowych domów w Polsce budowana będzie w oparciu o darmowe projekty.

Waldemar Buda odniósł się też do zainteresowania "kredytem 2 proc." w ramach programu Pierwsze Mieszkanie. Według danych na 10 sierpnia, złożono 29 tys. 368 wniosków kredytowych i zawarto 2.021 umów na łączną kwotę ok. 729 mln zł.

- Średnia kwota kredytu jest poniżej 400 tys. zł, ok. 360-370 tys. zł, a więc mało kto korzysta z pełnego limitu (500 tys. zł dla singla i 600 tys. zł dla kredytobiorcy z dzieckiem - red.). To są raczej sytuacje z dużych miast, tak naprawdę Warszawy. W innych miastach większość osób jest grubo poniżej 500 i 600 tys. zł limitu kredytu - powiedział szef resortu rozwoju.

PR24.pl, IAR, PAP, DoS