Na Białorusi ruszyły ćwiczenia wojskowe. Szef MSWiA: to element wojny psychologicznej

Szef MSWiA w TVP1 podkreślił, że okres przedwyborczy jest szczególnie wrażliwy i wymaga "ogromnej koncentracji ze strony naszych służb, wojska, funkcjonariuszy". - Na pewno wrogowie naszego kraju będą mieli pokusę zamanipulowania w tych wyborach. To jest dla mnie rzecz oczywista. Wzbudzanie jakiejś fali niepokoju, chaosu - zaznaczył minister.

"Element wojny psychologicznej"

Kamiński zwrócił uwagę, że w piątek - w rocznicę wybuchu II wojny światowej - na Białorusi rozpoczęły się ćwiczenia wojskowe poradzieckiej Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. Manewry mają przebiegać do 6 września na sześciu białoruskich poligonach w obwodach brzeskim i grodzieńskim, które graniczą z Polską, oraz w obwodzie mińskim.

- Już dziś po drugiej stronie granicy, na Białorusi, odbywają się białorusko-rosyjskie ćwiczenia sił zbrojnych, m.in. przy naszej granicy. To nie jest przypadek, że odbywają się 1 września. To jest właśnie ten element wojny psychologicznej - powiedział Kamiński.

Czytaj więcej w TVP Info: 629 zlikwidowanych jednostek wojskowych. „Mapy wstydu” rządów PO-PSL [WIDEO]

- Ponieważ mamy do czynienia z bardzo nieobliczalnymi przeciwnikami i wrogami naszego kraju - mówię o Putinie, mówię o Łukaszence symbolicznie - musimy liczyć się z możliwymi prowokacjami - dodał szef MSWiA.

• PiS z poparciem na poziomie 40 proc., PO w tyle. Trzecia Droga poza Sejmem
• Jarosław Sellin: obce wpływy na proces wyborczy w Polsce są realne
• Wiceminister Kaleta ostrzega: KE zamierza ingerować w kampanię wyborczą w Polsce

Mariusz Błaszczak: spodziewamy się kolejnych prowokacji rosyjskich

PAP/IAR/nt