Kreml łamie zasady. Szef MSZ: Polska nie uzna rosyjskich pseudowyborów na okupowanych terenach Ukrainy

Polska nie uzna rosyjskich pseudowyborów organizowanych na okupowanych terenach Ukrainy - oświadczył w sobotę minister spraw zagranicznych RP Zbigniew Rau na platformie X (dawniej Twitter).

2023-09-09, 19:45

Kreml łamie zasady. Szef MSZ: Polska nie uzna rosyjskich pseudowyborów na okupowanych terenach Ukrainy
Te wybory są nielegalne i Polska ich nie uzna - zadeklarował minister. Foto: PAP/EPA/STRINGER

"Rosyjskie pseudowybory na terenach okupowanych są kolejną próbą wcielenia do Rosji czterech regionów i umyślnej ludobójczej polityki deukrainizacji. Nie pozwolimy na to. Te wybory są nielegalne i Polska ich nie uzna. Wspólnie z sojusznikami będziemy wspierać Ukrainą tak długo, jak będzie trzeba" - napisał Zbigniew Rau. 

Rosja lekceważy zasady

Wcześniej Departament Stanu USA, komentując pseudowybory, ocenił, że działania Rosji świadczą o jej rażącym lekceważeniu zasad Karty Narodów Zjednoczonych. "Stany Zjednoczone nigdy nie uznają roszczeń Federacji Rosyjskiej do suwerennego terytorium Ukrainy i przypominamy wszystkim osobom, które mogą wspierać fikcyjne wybory Rosji na Ukrainie, w tym poprzez występowanie w charakterze tzw. «obserwatorów międzynarodowych», że mogą podlegać sankcjom i ograniczeniom wizowym" - napisano w wydanym w piątek komunikacie.

Czytaj również w i.pl: Wojna na Ukrainie 2023 na żywo. Najnowsze informacje - relacja

Nielegalne wybory

10 września w Rosji i na okupowanych terenach Ukrainy zaplanowano wybory parlamentarne i regionalne. Jak informowała 4 września agencja Ukrinform, m.in. na podbitych przez Kreml ziemiach obwodu chersońskiego głosowanie zaczęło się już kilka dni wcześniej. Najeźdźcy mieli tam zmuszać cywilów do udziału w nielegalnych wyborach, grożąc im bronią.

REKLAMA

Czytaj także w TVP Info: Antyprawda. Tak Putin pierze mózgi Rosjanom

Również w sobotę polskie MSZ podkreśliło na X, że Polska zdecydowanie potępia ataki Rosji na cywilów i infrastrukturę cywilną w Ukrainie. "Rosja chce siać strach, zniszczenie I wywołać głód na świecie. Ataki na obwód zaporoski i porty na Dunaju stanowią tego kolejny przykład. Zachód powinien natychmiast przyjąć kolejne sankcje" - podkreślono.

Czytaj więcej:

[ZOBACZ TAKŻE] Piotr Arak o udziale Polski w odbudowie Ukrainy | XXXII Forum Ekonomiczne w Karpaczu

REKLAMA

IAR/PAP/mm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej