ME siatkarzy: serca biły szybciej, ale jest ćwierćfinał. "Najważniejsze, że przetrwaliśmy"

Polscy siatkarze awansowali do ćwierćfinału mistrzostw Europy po niedzielnej wygranej z Belgią 3:1, choć niżej notowany rywal postawił im się w trzecim i czwartym secie. - W pewnym momencie serce zaczęło szybciej bić, ale najważniejsze, że przetrwaliśmy - ocenił rozgrywający Biało-Czerwonych Marcin Janusz.

2023-09-11, 10:36

ME siatkarzy: serca biły szybciej, ale jest ćwierćfinał. "Najważniejsze, że przetrwaliśmy"
Polscy siatkarze zdołali pokonać Belgów, choć ci sprawili im spore problemy . Foto: PAP/EPA/NICOLA MASTRONARDI
  • Biało-Czerwoni dominowali nad Belgami przed dwa pierwsze sety, ale potem gra rywali znacznie się poprawiła
  • Na szczęście, polscy siatkarze zdołali wrócić do niezłej gry i zakończyć spotkanie w czterech partiach

Polscy siatkarze wywiązali się z roli faworytów i awansowali do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Podopieczni Nikoli Grbicia pokonali w Bari Belgów 3:1, choć ekipa z Beneluksu potrafiła wygrać trzeciego seta i poważnie nastraszyć Biało-Czerwonych w czwartym.

- Belgowie to naprawdę dobra drużyna, która w trzecim i czwartym secie pokazała bardzo dobrą siatkówkę. My od trzeciego seta nie zagrywaliśmy już tak skutecznie i ten mecz się wyrównał. Pojawiło się trochę błędów i nerwów z naszej strony. Drużyna, która chce coś osiągnąć na turnieju, potrzebuje mieć kłopoty i z nich wychodzić - wyjaśnił przyjmujący polskiej drużyny Aleksander Śliwka.


Posłuchaj

Aleksander Śliwka cieszył się, że Biało-Czerwoni zdołali wyjść z opresji (IAR) 0:38
+
Dodaj do playlisty

 

Belgowie dostali szansę powrotu. "Serce biło szybciej"

Nieoczekiwane kłopoty sprawiły, iż Biało-Czerwoni stracili nieco pewności siebie.

REKLAMA

- W pewnym momencie serce zaczęło szybciej bić. Przez pierwsze dwa sety mieliśmy mecz pod kontrolą. Trzeci zaczęliśmy dobrze i nagle pojawił się przestój z naszej strony. Jesteśmy na tyle dobrą drużynę, że jeśli nie oddamy przeciwnikom inicjatywy, to nie będą w stanie wrócić - podkreślił rozgrywający Marcin Janusz. 

Belgowie nie zdołali ograć naszych siatkarzy, jednak sprawili, że ci wynieśli z niedzielnego meczu cenną lekcję.

- Daliśmy rywalom okazję do powrotu do dobrej gry. Oni się nakręcili, zaczęli grać luźniej, było nerwowo. Najważniejsze, że to przetrwaliśmy, ale zdajemy sobie sprawę, że w kolejnych meczach takie rzeczy będą karane mocniej niż jednym straconym setem. Postaramy się już nie tracić koncentracji - zapewnił Janusz.


Posłuchaj

Marcin Janusz przyznał, iż w kolejnym meczu brak koncentracji może być ukarany dotkliwiej (IAR) 0:42
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Z Serbią będzie trudniej. "Chcemy walczyć o medale w Rzymie"

Ćwierćfinałowym rywalem Biało-Czerwonych będzie zawsze groźna reprezentacja Serbii.

- Przeciwnik będzie miał zbliżony poziom jeśli chodzi o umiejętności. W ćwierćfinale czeka nas ciężki mecz z Serbami, którzy mają odmienioną szóstkę i fajnie wyglądają na tych mistrzostwach. Możemy się spodziewać ciężkiego meczu, ale mam nadzieję, że pojedziemy do Rzymu walczyć o medale - powiedział przyjmujący Tomasz Fornal.


Posłuchaj

Tomasz Fornal spodziewa się trudnego meczu z Serbią w ćwierćfinale (IAR) 0:19
+
Dodaj do playlisty

 

Polska - Serbia. Kiedy mecz 1/4 finału mistrzostw Europy?

Mecz Polski z Serbią zostanie rozegrany we wtorek 12 września w Bari. Organizatorzy nie podali jeszcze godziny rozpoczęcia spotkania.

REKLAMA

Od półfinałów rywalizacja będzie się natomiast toczyła w Rzymie. 

>>> Więcej o mistrzostwach Europy siatkarzy  <<< 

PolskieRadio24.pl
Czytaj także:

/empe, IAR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej