Benzyna w hurcie najtańsza od początku rosyjskiej inwazji. Orlen kontynuuje obniżki. Sprawdź szczegóły
Od 26 sierpnia spadają hurtowe ceny paliw oferowanych przez PKN Orlen. Dziś popularna "95" po raz pierwszy od inwazji Rosji na Ukrainę osiągnęła poziom poniżej 5 zł za litr. Spadek dotyczy również benzyny 98 i diesla. Kiedy i jak przełoży się to na ceny oferowane na stacjach paliw?
2023-09-13, 18:11
- 6,22 zł za litr. To mój najlepszy wynik tego lata. Tutaj w Warszawie, na Łopuszańskiej. Oczywiście w promocji - mówi portalowi PolskieRadio24.pl jeden ze stołecznych kierowców na pytanie, za ile najtaniej tankował w ostatnich miesiącach paliwo. 31 sierpnia w największej sieci, czyli Orlen, skończyła się promocja, dzięki której kierowcy korzystający z aplikacji mogli kupić paliwo z rabatem w wysokości 30 gr za litr, a w przypadku osób z kartą dużej rodziny - nawet 40 gr za litr.
Wielu kierowców obawiało się wówczas, że po 1 września czeka ich drastyczny wzrost cen przy dystrybutorach. Stąd olbrzymie korki na stacjach w ostatnim dniu promocji. Od 1 września tankowanie auta rzeczywiście stało się droższe, ale osoby, które na koniec wakacji zalały pełny bak, mogą tego nawet nie odczuć. Dlaczego?
Orlen obniża ceny paliw w hurcie
Od 26 sierpnia Orlen regularnie obniża ceny paliw w hurcie. Dla przykładu, popularna "95" kosztowała wówczas 5429 zł za m3, a dziś, czyli 13 września, 4966 zł za m3. W przypadku tego paliwa to najniższa wartość od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W tym roku Orlen najtaniej oferował ten rodzaj paliwa po 5011 zł 30 czerwca. Dla przykładu, 24 lutego 2022 r. było to 4982 zł, a dwa dni wcześniej 4937 zł. W szczycie cenowym w czerwcu 2022 było to nawet powyżej 7500 zł, co przełożyło się na ok. 7,9 zł za litr na stacjach.
Spadki cen hurtowych dotyczą również diesla, choć są one obecnie nieco mniej spektakularne. Dziś ten rodzaj paliwa był sprzedawany w płockiej rafinerii po 4929 zł za m3, a 26 sierpnia - za 5241 zł/m3. Należy zaznaczyć, że obecnie diesel w hurcie jest tańszy niż przed rosyjską inwazją, gdy ceny diesla w hurcie były w granicach 5050-5150 zł/m3.
REKLAMA
Spadki cen hurtowych następują mimo tego, iż złoty osłabił się w stosunku do dolara - od początku września o ponad 20 gr [4,33 zł kurs z 12.09.2023 - przyp. red.] - i drożeje ropa na światowych rynkach. Dziś "czarne paliwo" na giełdzie w Londynie kosztowało powyżej 92 dol. za baryłkę - to o ponad 10 dol. więcej niż jeszcze dwa tygodnie wcześniej.
Spadek hurtowych cen paliw w polskich rafineriach jest wynikiem opóźnionej reakcji na to, co pod koniec sierpnia wydarzyło się na giełdzie paliw gotowych. Pod koniec sierpnia doszło do tąpnięcia kursu benzyny, który spadł z 2,86 dol./galon 25 sierpnia do 2,55 dol./galon cztery dni później.
W przyszłym tygodniu spadki odczują kierowcy
Tamten ruch nie przełożył się na ceny paliw w polskich rafineriach w sposób błyskawiczny. Orlen postanowił rozłożyć obniżkę na kilka dni i właśnie jesteśmy obserwatorami tego procesu. Wkrótce jego skutki powinni odczuć również kierowcy na stacjach paliw.
Zazwyczaj efekt spadających cen hurtowych przekłada się na ceny przy dystrybutorach w ciągu ok. pięciu dni. To oznacza, że na początku przyszłego tygodnia kierowcy tankujący benzynę 95 znów zapłacą za nią cenę porównywalną do tej z okresu promocji, czyli w okolicach 6,2-6,3 zł za litr.
REKLAMA
Część kierowców na pewno zadaje sobie pytanie, dlaczego skoro ceny paliw w hurcie są na poziomie sprzed inwazji Rosji na Ukrainę, to tak samo nie jest na stacjach? Przypominamy, że w lutym 2022 r. obowiązywała niższa, 8-proc. stawka podatku VAT na paliwo. Na początku 2023 r. rząd przywrócił poprzednią stawkę, czyli 23 proc. Gdyby obowiązywały niższe stawki VAT, to ceny paliw na stacjach już dziś znajdowałyby się na poziomie poniżej 6 zł za litr.
Z danych portalu e-petrol.pl wynika, że dziś za paliwa płaciliśmy średnio: 6,39 zł - Pb95, 6,25 zł - ON i 2,89 zł - LPG.
MF, PolskieRadio24.pl
REKLAMA