Premier Morawiecki: powrót Tuska to powrót "Polski na zeszyt"
- Chcemy poprzez naszą akcję przypomnieć o tym, jak wyglądała praca za Donalda Tuska, praca po 4-5 zł za godzinę. Chcemy przypomnieć o tym, jak wyglądała praca do 67. roku życia - mówił podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu zapowiedział nową akcję PiS - "akcję 10 mln ulotek".
2023-09-20, 07:50
W czasie porannej konferencji prasowej w siedzibie PiS Mateusz Morawiecki podsumował spotkania z Polakami i zapowiedział nową akcję informacyjną.
- Spotykaliśmy się z setkami tysięcy ludzi w całej Polsce, spotykał się prezes Jarosław Kaczyński i nasi inni liderzy, wszyscy kandydaci i ja również byłem w trasie - mówił Morawiecki. - Dziś chcemy kontynuować naszą akcję, ale w szczególny sposób. Nazywamy tę akcję "akcją 10 mln ulotek", pakietów informacyjnych, dlatego, że chcemy dotrzeć do 10 mln ludzi - przekazał.
Kontakt z wyborcami
Jak mówił premier Morawiecki, bezpośredni kontakt jest absolutnie kluczowy.
– Będziemy w tysiącach miejscowości, także z naszymi młodymi wolontariuszami. (...) Mamy również nadzieję, że poprzez bezpośrednio kontakt z Polakami, poprzez pokorne wyciągnięcie ulotki do każdego z wyborców, rozmowę, poddanie się również krytyce, bo po są te spotkania, aby pokazać, co się udało zrobić, ale także wysłuchać słusznych słów krytyki - dodał.
REKLAMA
Za Tuska "Polska na zeszyt"
Morawiecki zapowiedział, że w kampanii wyborczej PiS będzie przestrzegało Polaków przed polityką PO. – Powrót Tuska to powrót "Polski na zeszyt" – mówił.
- Chcemy poprzez naszą akcję przypomnieć o tym, jak wyglądała praca za Tuska, praca po 4-5 zł za godzinę. Chcemy przypomnieć o tym, jak wyglądała praca do 67. roku życia, (...) chcemy przypomnieć o stosunku do Rosji - wymieniał Morawiecki.
Zaznaczył, że "te wybory i stawka tych wyborów jest ogromna". "Ogromna jest również stawka referendum" - oświadczył szef rządu.
Medialna zasłona opozycji
- Ujęliśmy osiem naszych konkretów, ale będziemy mówić także o dziesiątkach innych punktach, które są w naszym programie, programie zaprezentowanym w Końskich. A w Końskich wygrywa się wybory – mówił premier.
REKLAMA
Jak dodał, "żeby wygrać wybory trzeba z pokorą dotrzeć do Polaków, poddać się ich krytyce, uderzyć w pierś".
- Trzeba zrobić to ponad mediami III RP, bo tego co państwu dziś powiedziałem nie usłyszycie, nie zobaczycie ani w TVN, ani nie przeczytacie w Gazecie Wyborczej. W tej szczelnej zasłonie medialnej, która przez 25 lat chroni elity, chroni Brukselę. Chroni tych wszystkich, którzy zbudowali Polskę biedy, Polskę bezrobocia, Polskę Tuska, czyli Polskę na zeszyt – mówił premier.
WIDEO:
pg/pap/iar
REKLAMA