Paryż 2024: Polska - USA. Świetny mecz Biało-Czerwonych, mistrzynie olimpijskie pokonane!
Polskie siatkarki pokonały Amerykanki 3:1 (27:25, 16:25, 25:23, 25:16) w swoim kolejnym meczu turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich, który odbywa się w Łodzi. Dzięki tej wygranej podopieczne Stefano Lavariniego zbliżyły się do awansu.
2023-09-23, 19:35
Świetny początek Biało-Czerwonych
W sobotę rywalizacja o dwie przepustki do Paryża weszła w decydującą fazę. Szczególnie dla Polek, które aby zachować szanse na awans bez oglądania się na wyniki innych zespołów, musiały pokonać mistrzynie olimpijskie z Tokio. To rywal z najwyższej światowej półki, który wcześniej w łódzkiej Atlas Arenie wygrał wszystkie swoje spotkania.
Biało-Czerwone były świadome stawki konfrontacji, którą zaczęły w bardzo dobrym stylu, dużo lepszym niż w swoich wcześniejszych występach w Łodzi. Bardzo odważnie i skutecznie grały Magdalena Stysiak i Martyna Łukasik. Dzięki ich atakom Polki prowadziły 5:1 i 8:4. Podopieczne Stefano Lavariniego nie zawodziły także w innych elementach, a do tego mogły liczyć na głośne wsparcie kibiców, którzy w komplecie wypełnili Atlas Arenę.
Po zatrzymaniu na siatce Jordan Thompson było 12:7 dla gospodyń, ale pięciopunktową przewagę Amerykanki zniwelowały dzięki zagrywce Dany Rettke (15:14). Później Polki znów odskoczyły na trzy punkty (18:15 po ataku Olivii Różański), jednak mistrzynie olimpijskie ponownie odrobiły straty, a nawet - po akcji Jordan Larson - wyszły na prowadzenie 20:19. Biało-Czerwone bardzo dobrze wytrzymały końcówkę. Kilka ważnych punktów zdobyła w niej rezerwowa Monika Gałkowska, a ostatni atak skończyła Olivia Różański.
Rywalki wróciły do gry
Dobrego poziomu Polki nie utrzymały jednak w drugiej partii. Kroku siatkarkom z USA dotrzymywały jedynie do stanu 10:9, kiedy po ataku Stysiak ostatni raz prowadziły. Później inicjatywę przejęły podopieczne Karcha Kiraly'ego, które przy dobrej zagrywce punkty zdobywały seriami.
REKLAMA
Po stronie Biało-Czerwonych zawodziło przyjęcie, a jeszcze bardziej atak. Amerykanki łatwo więc zyskały bezpieczną przewagę (20:15), a później kontrolowały wydarzenia na boisku.
Rollercoaster w trzecim secie
Bardziej wyrównany był początek trzeciej odsłony, lecz po bloku na Stysiak mistrzynie olimpijskie wygrywały 10:6. Rywalki łatwo mijały polski blok, znów narzuciły swój styl gry i po ataku ze środka Rettke miały już pięć punktów przewagi (15:10). Później jednak także one zaczęły popełniać błędy, dzięki czemu po autowym ataku Kelsey Robinson wygrywały tylko 16:14, a po bloku Stysiak na Larson był remis 20:20. Od tej pory gra toczyła się punkt za punkt, choć nadal inicjatywa należała do reprezentantek USA. Role odwróciły się w samej końcówce, kiedy najpierw doprowadzając do piłki setowej asem serwisowym popisała się Magdalena Jurczyk, a po chwili kontratak skończyła Gałkowska.
Dominacja Polek na finiszu
To nakręciło gospodynie, które czwartą partię rozpoczęły od prowadzenia 3:0 i 5:1 po ataku Łukasik. Środkiem zaś punktowała Agnieszka Korneluk (7:3). Polki grały też szybko i bardzo widowiskowo, jak m.in. przy akcjach kończonych przez Różański (11:6) oraz Stysiak (12:8 i 15:9, 21:14). Siatkarki Lavariniego miały dużą przewagę punktową, ale także mentalną. Po autowym ataku Kathryn Plummer, Polki wygrywały 22:14, a po zepsutej przez amerykańską przyjmującą zagrywce - 23:16. Zwycięstwo, które otworzyło Biało-Czerwonym drogę do Paryża przypieczętowała Stysiak.
To było piąte zwycięstwo Polek w rozgrywanym w Łodzi turnieju. Wcześniej pokonały Słowenię 3:0, Koreę Płd. 3:1, Kolumbię 3:0 oraz Niemcy 3:2. Jedyną porażkę poniosły z Tajlandią 2:3. Taki sam bilans – pięciu wygranych i jednej porażki – ma prowadząca w tabeli grupy C reprezentacja USA. Prawo startu na przyszłorocznych igrzyskach wywalczą dwa najlepsze zespoły. Turniej zakończy się w niedzielę.
REKLAMA
Polska – USA 3:1 (27:25, 16:25, 25:23, 25:16)
Polska: Katarzyna Wenerska, Agnieszka Korneluk, Magdalena Stysiak, Magdalena Jurczyk, Martyna Czyrniańska, Martyna Łukasik - Maria Stenzel (libero) oraz Olivia Różański, Joanna Wołosz, Monika Gałkowska.
USA: Jordan Thompson, Chiaka Ogbogu, Kelsey Robinson, Jordan Larson, Dana Rettke, Lauren Carlini – Justine Wong-Orantes (libero) oraz Alexandra Frantti, Andrea Drews, Kathryn Plummer, Morgan Hentz (libero).
Wyniki sobotnich meczów turniejów kwalifikacyjnych do IO:
grupa A (Ningbo, Chiny)
Czechy – Ukraina 1:3 (25:12, 23:25, 18:25, 15:25)
Kanada - Meksyk 3:0 (25:22, 25:22, 25:17)
Serbia - Holandia 3:0 (25:19, 25:16, 25:20)
Chiny - Dominikana 1:3 (23:25, 25:21, 14:25, 14:25)
tabela
M Z P sety pkt
1. Serbia 6 5 1 16-4 15
2. Dominikana 6 5 1 17-7 15
3. Holandia 6 4 2 14-8 12
4. Kanada 6 4 2 14-11 11
5. Chiny 6 3 3 14-9 11
6. Czechy 6 2 4 8-15 5
7. Ukraina 6 1 5 4-16 3
8. Meksyk 6 0 6 1-18 0
grupa B (Tokio)
Portoryko - Peru 3:0 (26:24, 25:22, 25:21)
Bułgaria - Argentyna 2:3 (14:25, 25:14, 20:25, 25:19, 16:18)
Brazylia - Belgia 3:0 (25:18, 25:14, 25:20)
Japonia - Turcja 1:3 (25:22, 22:25, 24:26, 12:25)
tabela
1. Turcja 6 6 0 18-3 18
2. Japonia 6 5 1 16-3 15
3. Brazylia 6 5 1 15-4 14
4. Portoryko 6 3 3 9-12 8
5. Argentyna 6 2 4 9-14 6
6. Belgia 6 2 4 7-12 6
7. Bułgaria 6 1 5 7-15 5
8. Peru 6 0 0 1-18 0
grupa C (Łódź)
Kolumbia - Słowenia 2:3 (17:25, 25:19, 26:24, 18:25, 11:25)
Tajlandia - Korea Płd. 3:0 (25:14, 25:16, 25:16)
Polska - USA 3:1 (17:25, 16:25, 25:23, 25:16)
Włochy - Niemcy 3:0 (25:20, 25:22, 25:15)
tabela
1. USA 6 5 1 16-6 15
2. Włochy 6 5 1 16-4 15
3. Polska 6 5 1 17-7 15
4. Niemcy 6 4 2 14-11 11
5. Tajlandia 6 3 3 10-11 8
6. Słowenia 6 1 5 6-17 3
7. Kolumbia 6 1 5 6-17 3
Terminarz meczów reprezentacji Polski siatkarek w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich Paryż 2024
sobota, 16 września: Polska – Słowenia 3:0 (25:18, 25:15, 25:22)
niedziela, 17 września: Polska – Korea Płd. 3:1 (25:22, 24:26, 25:21, 25:9)
wtorek, 19 września: Polska – Kolumbia 3:0 (25:21, 25:21, 25:13)
środa, 20 września: Polska – Tajlandia 2:3 (18:25, 25:7, 22:25, 25:23, 12:15)
piątek, 22 września: Polska – Niemcy 3:2 (20:25, 27:25, 25:21, 22:25, 15:12)
sobota, 23 września: Polska – USA 3:1 (27:25, 16:25, 25:23, 25:16)
niedziela, 24 września: Polska – Włochy (20:30)
- Paryż 2024: 19-letnia Martyna Czyrniańska poprowadziła Polki do wygranej. "Chciałam się odwdzięczyć"
- Paryż 2024: Polki lepsze od Niemek po tie-breaku. Biało-Czerwone pozostają w grze o igrzyska
- Paryż 2024: Polki skomplikowały sobie sytuację. Awans na igrzyska się oddala?
- Paryż 2024: sensacyjna porażka Polek z Tajlandią. Biało-Czerwone oddaliły się od awansu
red/PAP
REKLAMA
REKLAMA