Ziobro o wyroku zakazującym mówienia o filmie Holland: to zamach na wolność słowa

- Zdaniem sądu pani Agnieszka Holland może porównywać polskich żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej do "bandytów", "sadystów" i "niemieckich nazistów" (...) Natomiast ja nie mogę odpowiedzieć na te słowa, stając w obronie funkcjonariuszy, którzy są tak okropnie przez nią wyzywani i obrażani - powiedział na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

2023-09-26, 16:57

Ziobro o wyroku zakazującym mówienia o filmie Holland: to zamach na wolność słowa
Zbigniew Ziobro nazywa wyrok sądu uderzeniem w wolność słowa. Foto: PAP/Piotr Polak

Warszawski sąd okręgowy zabronił Zbigniewowi Ziobrze wypowiadania się na temat Agnieszki Holland i jej filmu "Zielona granica" w kontekście porównań jej twórczości do zbrodniczych reżimów i ideologii. - Jest to zabezpieczenie ws. o ochronę dóbr osobistych - poinformował pełnomocnik reżyser Michał Wawrykiewicz.

Wolność słowa

Zbigniew Ziobro odniósł się do wyroku sądu na konferencji prasowej. Minister sprawiedliwości zaznaczył, że taka decyzja uderza w wolność słowa. - To rozstrzygnięcie sądu jest zamachem na wolność słowa i wolność debaty publicznej w Polsce, którą gwarantuje nam konstytucja. To jest zaangażowanie sądów w kampanię wyborczą Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej i PSL, bo okazało się, że instytucje kontrolowane przez te partie współfinansowały film pani Agnieszki Holland. Dlatego chcą nam zamknąć usta. Nie zamkną! Nie damy się zastraszyć! Nie pozwolimy, aby wprowadzono komunistyczną cenzurę do debaty publicznej w Polsce - powiedział polityk.

- Zdaniem sądu pani Agnieszka Holland może porównywać polskich żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej do "bandytów", "sadystów" i "niemieckich nazistów". Może mówić o rządzących w Polsce, że są "brunatną hołotą", czyli nazistami. Natomiast ja nie mogę odpowiedzieć na te jej słowa, stojąc w obronie polskich żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy są tak okropnie przez nią wyzywani i obrażani - dodał Zbigniew Ziobro.

Lider Suwerennej Polski w swojej wypowiedzi nawiązał także do ojca reżyserki - Henryka Hollanda. - Moja mama w latach 50., będąc dzieckiem, była wytykana jako dziecko "bandyty" i "nazisty". Z tego powodu, że propagandyści stalinowscy, tacy jak Henryk Holland - ojciec pani Agnieszki Holland - w swoich mediach pisali o polskich żołnierzach Armii Krajowej, WiN-u jako o "bandytach", "nazistach" i "faszystach" - powiedział.

REKLAMA

Czytaj także na tvp.info: Tysiące kinomanów oceniło "Zieloną granicę". Holland ma powody do wstydu

- To, że pani Holland stosuje dzisiaj kalki swojego ojca w stosunku do polskich funkcjonariuszy Straży Granicznej, polskich żołnierzy, polskiego munduru, demokratycznie wybranej władzy, to nie odbiera prawa do krytyki każdemu obywatelowi żyjącemu w wolnej Polsce. To nie czasy komunistycznej Polski, to nie czasy stalinowskiej Polski, to nie czasy Henryka Hollanda, który mógł bezkarnie obrażać i opluwać polskich żołnierzy, nazywając ich "bandytami" - podkreślił Zbigniew Ziobro.

Czytaj także:

Zobacz również: Jan Józef Kasprzyk w Programie 1 Polskiego Radia

dz/wpolityce.pl, niezalezna.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej