Marsz KO. Policja: ponad dwa razy mniej autokarów z manifestantami niż w czerwcu
Do tej pory do Warszawy dotarło 448 autokarów z manifestantami podczas, gdy na marszu 4 czerwca było ich 1100 - podała policja.
2023-10-01, 13:51
W niedzielę w samo południe na Rondzie Dmowskiego w Warszawie zebrali się uczestnicy zainicjowanego przez Donalda Tuska marszu Koalicji Obywatelskiej. Manifestanci przejdą ulicami Marszałkowską, Świętokrzyską, Jana Pawła II aż do Ronda "Radosława".
Lider Platformy Obywatelskiej swego czasu dedykował marsz Koalicji Obywatelskiej pani Joannie z Krakowa. Jednakże szybko o niej zapomniano i teraz nie dostała nawet zaproszenia. Internauci szybko wypomnieli politykom KO hipokryzję oraz wykorzystanie historii kobiety, do gry politycznej.
"Marsz nie jest dedykowany pani Joannie"
Jak wskazano na łamach portalu i.pl, "chociaż przypadek pani Joanny, nagłośniony przez media, stał się okazją do ogłoszenia marszu KO, dzisiaj politycy Platformy Obywatelskiej deklarują, że nie jest on dedykowany pani Joannie.
REKLAMA
Zaskakujące słowa Budki
Obiecana przez Tuska dedykacja marszu dla pani Joanny najwidoczniej jest obietnicą pustą. Co potwierdzają słowa Borysa Budki. Poseł KO pytany przez dziennikarza o to, jaką rolę może pełnić pani Joanna w marszu KO, odpowiedział zaskoczony: - Nie wiem.
Zobacz również w tvp.info: Tusk nie zaprosił pani Joanny na swój marsz. Budka nie wie, kim ona jest
Internauci szybko wytknęli politykom KO hipokryzję.
- Hipokryzja Tuska. Dedykował marsz KO "pani Joannie", ale jej nie zaprosił. Budka nie wie, kim ona jest
- Kołodziejczak nie chce lepszej ochrony dla zwierząt. Zapomniał, że jest w koalicji z Zielonymi?
- Trzaskowski wyśle na ulice dodatkowe autobusy. "Kolejne publiczne pieniądze mają iść na finansowanie partyjnego marszu"
PAP, i.pl, PR24.pl/łl
REKLAMA