Wojna w Izraelu. Hezbollah straszy Stany Zjednoczone. "Nasze rakiety są gotowe zaatakować amerykańskiego wroga"

Przywódca wspieranej przez Iran szyickiej bojówki w Iraku Kataib Hezbollah zagroził w środę atakiem odwetowym na bazy amerykańskie, jeśli Stany Zjednoczone zainterweniują w wojnie między Hamasem a Izraelem - podał portal Times of Israel.

2023-10-11, 15:53

Wojna w Izraelu. Hezbollah straszy Stany Zjednoczone. "Nasze rakiety są gotowe zaatakować amerykańskiego wroga"
Próba zastraszenia USA w Iraku. Szyicka milicja grozi atakiem na bazy amerykańskie.Foto: Sadik Gulec/shutterstock

"Nasze rakiety, drony i siły specjalne są gotowe zaatakować amerykańskiego wroga w jego bazach i zakłócić jego interesy, jeśli zainterweniuje w tej wojnie" - oświadczył Ahmad "Abu Hussein" al-Hamidawi, szef Kataib Hezbollah.
Zagroził także wystrzeleniem rakiet w cele izraelskie.

Al-Hamidawi wzywa również Irakijczyków do organizowania propalestyńskich demonstracji i zbierania datków na rzecz wsparcia kampanii wojskowej Hamasu. 

»Konflikt w strefie Gazy – czytaj więcej w PolskieRadio24.pl«

Izrael. Bilans ofiar

Na skutek izraelskich ostrzałów odwetowych, przeprowadzanych od soboty przeciwko celom palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas w Strefie Gazy, zginęło już około 1055 osób, a blisko 5,2 tys. zostało rannych - powiadomiła w środę agencja Reutera, powołując się na władze medyczne Gazy.

REKLAMA

Łączna liczba ofiar śmiertelnych po obu stronach konfliktu wynosi już ponad 2,2 tys.

Wcześniej w środę izraelskie wojsko poinformowało, że w ciągu ostatnich czterech dni zginęło łącznie około 1,2 tys. Izraelczyków, z czego 170 to żołnierze.

Najwięcej osób poniosło śmierć w sobotę, gdy bojownicy Hamasu wdarli się na teren Izraela i dokonali masakr na terenach położonych przy granicy ze Strefą Gazy - podczas plenerowego festiwalu muzycznego Supernova oraz w położonych w pobliżu granicy kibucach.

REKLAMA

Czytaj też:

PAP/mn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej