Podaż spada, a popyt coraz większy. Efekt? Wzrosły ceny ofertowe mieszkań na rynku wtórnym
W III kwartale w mieszkaniówce doszło do zderzenia spadającej podaży z rosnącym popytem. W konsekwencji większość miast wojewódzkich zanotowało wzrost średnich cen ofertowych mieszkań z rynku wtórnego. Niektóre nawet o 9 proc. kw/kw. – wynika z analizy portalu ogłoszeniowego Nieruchomosci-online.pl.
2023-10-16, 10:00
Jak wynika z danych Nieruchomosci-online.pl, w III kwartale 2023 r. średnia cena ofertowa kawalerek wzrosła w 15 z 18 miast wojewódzkich. Dynamika zmian wahała się jednak w zależności od regionu i wynosiła od 1 do 9 proc. Oczekiwania sprzedających co do ceny wyjściowej najbardziej wzrosły w Kielcach (9 proc.), Wrocławiu (8,3 proc.) i Toruniu (7,6 proc.). Ostatni kwartał obniżkę średniej ceny najmniejszych mieszkań przyniósł natomiast w trzech miastach wojewódzkich: Katowicach, Olsztynie i Gorzowie Wielkopolskim.
Sytuacja bardzo podobnie wyglądała też w popularnym segmencie mieszkań 2-pokojowych (wzrost w 14 z 18 miast, od 4 do 9 proc. kw/kw). Średnia cena metra kwadratowego wzrosła wszędzie oprócz Katowic, Gorzowa Wielkopolskiego (obniżki), Szczecina i Zielonej Góry (średnia praktycznie nie drgnęła). Niewiele było też przypadków wyłamania się z podwyżkowego trendu w kategorii większych mieszkań: lokale 3-pokojowe miały w III kwartale wyższą średnią cenę ofertową na portalu w 15 z 18 miast (od 2 do 9 proc.). W tym segmencie średnie oczekiwania sprzedających ustabilizowały się tylko w Gdańsku, Gorzowie Wielkopolskim i Olsztynie.
– W III kwartale na rynku mieszkaniowym doszło do dużej nierównowagi między podażą a popytem. Z jednej strony spadek liczby ogłoszeń na rynku wtórnym wyniósł 14 proc. kw/kw. Z drugiej strony, kiedy porównamy III i II kwartał br., liczba kontaktów z ogłoszeniodawcami za pośrednictwem naszego portalu była większa o ponad 39 proc. Wszystko to miało wpływ na rosnące oczekiwania ze strony sprzedających – mówi Rafał Bieńkowski, PR manager w Nieruchomosci-online.pl.
– Dużo większe zainteresowanie mieszkaniami to efekt kilku czynników. Zadziałał tu przede wszystkim efekt „Bezpiecznego Kredytu 2%”, chociaż wiele wniosków wciąż nie zostało jeszcze rozpatrzonych i utknęło w bankach. Wpływ na większą aktywność poszukujących miało też poluzowanie kryteriów kredytowych przy zwykłych kredytach hipotecznych, a także realizacja uśpionego popytu z ubiegłego roku. Na rynek wróciło wiele osób, które odkładały decyzję zakupową licząc na spadki cen mieszkań, co jak wiadomo nie wydarzyło się – dodaje Rafał Bieńkowski.
REKLAMA
Jak wynika z badania nastrojów rynkowych, które portal Nieruchomosci-online.pl przeprowadził wśród agentów nieruchomości, według ich prognoz w IV kwartale 2023 r. nie widać przestrzeni do obniżek. Spadek cen mieszkań prognozuje mniej niż 5 proc. pośredników. Ponad 75 proc. profesjonalistów spodziewa się wzrostów (najczęściej umiarkowanych), a około 20 proc. utrzymania aktualnych stawek.
REKLAMA