Słowenia wprowadza kontrole na granicach. Powodem rosnące zagrożenie terrorystyczne

Słoweński minister spraw wewnętrznych Bosztjan Poklukar przekazał, że jego kraj od soboty (21.10.) rozpocznie kontrole na wewnętrznych granicach Unii Europejskiej - z Węgrami i Chorwacją. Argumentem ma być zwiększenie zagrożenia terrorystycznego związanego z niespokojną sytuacją w Izraelu.

Choć decyzja słoweńskiego rządu zostanie zatwierdzona jutro, to już dziś rano Bosztjan Poklukar, szef resortu spraw wewnętrznych poinformował rządy Węgier i Chorwacji, że od soboty jego kraj przywróci kontrole graniczne na wszystkich przejściach.

Jego ministerstwo przygotowuje również notyfikację do Komisji Europejskiej, by wszystko odbyło się zgodnie z Kodeksem strefy Schengen. Według zapowiedzi Słoweńców na razie pogranicznicy wrócą na przejścia na dziesięć dni.

Powodem kontroli rosnące zagrożenie terrorystyczne

Decyzja rządu w Lublanie podyktowana jest wzrostem zagrożenia terrorystycznego w związku z napięciem w Izraelu i Strefie Gazy. Władze Słowenii, poza przywróceniem kontroli granicznych, podniosły również o jeden stopień ocenę tego zagrożenia. Pewne zrozumienie dla decyzji Lublany wyrazili już premier Chorwacji i minister spraw zagranicznych Węgier. Minister Poklukar zapowiedział, że policja ułatwi przejazd pracownikom transgranicznym, a także osobom, które mają rodziny po obu stronach granicy.

REKLAMA

Podobną decyzję w stosunku do Słowenii zapowiedziały wczoraj Włochy. W tym przypadku kontrole mają wrócić również od soboty. Poza Słowenią i Włochami- w tej chwili dziewięć krajów, w tym Polska na granicy ze Słowacją, przywróciły kontrole na wewnętrznych granicach Unii Europejskiej.

Czytaj także:

• Większość Niemców uważa imigrację muzułmanów za zagrożenie. Sondaż nie pozostawia wątpliwości
• "Terroryści mogą radykalizować muzułmanów". Ambasador Izraela ostrzega: wojna może rozszerzyć się na Europę

IAR/łs