"Idealnie wpisują się w oczekiwania Kremla". Prezes IPN o słowach Czarzastego

Zdaniem prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Karola Nawrockiego słowa Włodzimierza Czarzastego dotyczące likwidacji IPN "idealnie wpisują się w oczekiwania Kremla i tych wszystkich, którym marzy się budowanie przyszłości na amnezji historycznej".

2023-10-23, 20:32

"Idealnie wpisują się w oczekiwania Kremla". Prezes IPN o słowach Czarzastego
Prezes IPN Karol Nawrocki krytycznie o słowach Włodzimierza Czarzastego. Foto: PR24&X/NawrockiKn

Włodzimierz Czarzasty z Lewicy powiedział w poniedziałek rano w jednej z komercyjnych stacji telewizyjnych, że Centralne Biuro Antykorupcyjne i Instytut Pamięci Narodowej powinny być zlikwidowane. - Trzeba się przyjrzeć temu od środka - ja bym likwidował - mówił.

Polityk przypomniał, że Lewica nie głosowała za powołaniem tych instytucji. Podkreślił jednocześnie, że jest "daleki od likwidowania wszystkich po kolei instytucji, które robiły świństwa". - Uważam, że jak coś jest chore, to raczej trzeba to leczyć. Na przykład mówię o telewizji publicznej - ocenił Włodzimierz Czarzasty.

IPN solą w oku lewicy

 - Z zaniepokojeniem przyjąłem dzisiejsze wypowiedzi medialne współprzewodniczącego Nowej Lewicy Włodzimierza Czarzastego, wzywającego do likwidacji Instytutu Pamięci Narodowej. Są one wyrazem skrajnej nonszalancji w podejściu do ważnych instytucji państwa polskiego. Nie sposób budować świadomej i bezpiecznej przyszłości bez pogłębionej refleksji historycznej. IPN jest instytucją, z której mamy prawo czuć się dumni - unikatową w skali świata, zatrudniającą nie tylko wybitnych historyków i archiwistów, lecz również prokuratorów, archeologów czy genetyków - powiedział prezes IPN Karol Nawrocki.

Przypomniał, że działalność Instytut Pamięci Narodowej od początku budziła kontrowersje pewnych środowisk. - Dla środowisk postkomunistycznych działalność IPN od początku była solą w oku. Postulat likwidacji Instytutu nie jest nowy, ale tym razem pada krótko po wyborach parlamentarnych - z ust polityka aspirującego do miejsca w przyszłym rządzie - dodał.

REKLAMA

- Regularnie gościmy delegacje z zagranicy, od Stanów Zjednoczonych po Koreę Południową, zainteresowane poznaniem naszych doświadczeń w radzeniu sobie z ponurym dziedzictwem dwóch totalitaryzmów: niemieckiego nazizmu i sowieckiego komunizmu- poinformował prezes Instytutu.

Czego boi się Lewica?

Natomiast wiceprzewodniczący Prawa i Sprawiedliwości Antoni Macierewicz powiedział z kolei, że słowa Włodzimierza Czarzastego "to potwierdzenie ich strachu i chęci ujawniania współpracy z Federacją Rosyjską, ze służbami specjalnymi Związku Sowieckiego, które kontynuują prace na rzecz Putina".

 - Wyraźnie widać w pracy IPN, że przywraca prawdę o historii Polski i o zagrożeniu tych, którzy współpracowali kiedyś z rosyjskimi służbami specjalnymi i są potencjalnie uzależnieni od wiedzy, jaką posiada pan Putin na temat ich związków z sowiecką strukturą, że pan Czarzasty ma taką obawę, że to ujawni zakres działania ich środowiska i dlatego chce to zlikwidować - powiedział Macierewicz. - To jest dokładne powtórzenie tego, co przez cały czas swojej kadencji deklarował pan Rozenek i publikowało pismo "Nie" oraz Jerzy Urban, główny rzecznik Jaruzelskiego i stanu wojennego - dodał Antoni Macierewicz.

Czytaj także:

[PROGRAM 1 POLSKIEGO RADIA] Podziały na opozycji. Fogiel: jedyne co ich łączy to niechęć do Prawa i Sprawiedliwości

PAP/IAR/kg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej