Listy, zdjęcia, dokumenty. Pamiątki po gen. "Nilu" trafiły do Muzeum AK w Krakowie

Osobiste pamiątki, w tym przedmioty codziennego użytku przekazała mieszkająca w Kanadzie wnuczka generała Augusta Fieldorfa "Nila". Przedmioty trafiły do Muzeum Armii Krajowej w Krakowie.

2023-10-30, 15:55

Listy, zdjęcia, dokumenty. Pamiątki po gen. "Nilu" trafiły do Muzeum AK w Krakowie
Osobiste pamiątki po generalne Auguście Fieldorfie "Nilu" trafiły do Muzeum Armii Krajowej w Krakowie. Foto: PAP/Łukasz Gągulski

To między innymi listy, które generał Emil Fieldorf "Nil" wymieniał z żoną przez wiele lat, dokumenty różnych organizacji i instytucji wystawione na jego nazwisko, zdjęcia z podróży do Paryża w towarzystwie żony Janiny, wreszcie zeszyty zapisanych przez panią Janinę wspomnień oraz kasety z nagraniami, na których opowiada o swoim mężu.

Te osobiste artefakty to darowizna od wnuczki generała Fieldorfa, Zofii Zarkadas, która od wielu lat mieszka w Kanadzie. Z uwagi na zaawansowany wiek Pani Zofii, w jej imieniu, pamiątki przekazał jej syn Dimos Zarkadas oraz jego syn – Silvan, którzy na tę uroczystość przybyli z Kanady.

Wszystkie pamiątki spakowano do jednej walizki, która znalazła się pod szczególną opieką wnuka generała.

– Trzymałem walizkę na kolanach przez całą podróż samolotem i do dzisiaj nie rozstawałem się z nią – powiedział Dimos Zarkadas. – Bardzo zależało mi na tym, by pamiątki w komplecie i niezniszczone dotarły do Muzeum Armii Krajowej. Cieszę się bardzo, że mogłem spełnić swój rodzinny obowiązek. Za naszą wschodnią granicą toczy się wojna, bardzo niespokojnie jest także w innych częściach świata. Chce, żeby te pamiątki po moim pradziadku krzyczały, że to co wydarzyło się w czasie II wojny światowej i po niej, nie może się powtórzyć.

REKLAMA

Posłuchaj

Posłuchaj

Prawnuk gen. Augusta Fieldorfa "Nila" o przekazanych do Muzeum Armii Krajowej pamiątkach (IAR) 0:20
+
Dodaj do playlisty

Osobista pamiątka po generale

- Wszelkie pamiątki po pradziadku muszą być jednak rozprowadzone po świecie, nie mogą leżeć u nas w szafie. Trzeba pokazać wszystkim, szczególnie młodemu pokoleniu, że był ktoś taki, kto był w stanie oddać życie za swój własny kraj - mówił.

Oprócz dokumentów i listów do Muzeum AK został przekazany wyprodukowany w Holandii młynek do kawy, którego generał "Nil" używał do przygotowania swojego ulubionego napoju i który potem służył innym członkom rodziny.

Posłuchaj

Dimos Zarkadas o holenderskim młynku do kawy, którego generał "Nil" używał do przygotowania swojego ulubionego napoju, a który służył jego rodzinie do dzisiaj (IAR) 0:20
+
Dodaj do playlisty

Wszystkie przekazane przez rodzinę pamiątki trafiły na nową wystawę w Muzeum AK w Krakowie. Generał August Fieldorf "Nil" jest patronem instytucji.

REKLAMA

Czytaj także: 

IAR/muzeum.ak.pl/st

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej