Estonia: płot na granicy z Rosją do końca 2025 roku

- Infrastruktura lądowa na wschodniej granicy Estonii zostanie ukończona do końca 2025 roku i do tego czasu jej część powinna zostać wyposażona w sprzęt monitorujący. Przy wystarczającym finansowaniu całość umocnień na granicy z Rosją może zostać ukończona do 2027 r. - powiedział Janek Magi, szef departamentu ds. polityki migracyjnej Zarządu Policji i Straży Granicznej Estonii (PPA), cytowany przez telewizję ERR.

2023-12-05, 13:26

Estonia: płot na granicy z Rosją do końca 2025 roku
Granica rosyjsko-estońska liczy prawie 350 km. Foto: Shutterstock/Almazoff

Magi, który jest też komendantem straży granicznej, zapewnił, że równolegle z budową 15 stacji monitorujących trwa budowa systemów monitorowania rzeki Narwy. - Mamy pieniądze na stanowiska monitorujące, ale wciąż szukamy możliwości i środków na sfinansowanie sprzętu monitorującego - dodał.

Zasugerował różne fundusze UE, z których poszukiwane są pieniądze, a także wsparcie ze strony Stanów Zjednoczonych. Urzędnik podkreślił, że sfinalizowanie budowy granicznych umocnień wymaga obecnie dodatkowych 55 mln euro.

Granica będzie w 100 proc. objęta nadzorem technicznym, będziemy mogli dostrzec nisko latające obiekty, w tym drony - powiedział Magi. Dodał, że budowę umocnień przyspieszono ze względu na zagrożenie ze strony reżimu białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenki, który wykorzystywał już imigrantów do wywierania presji na swoich sąsiadów.

Ponad 300 km granicy

REKLAMA

Granica estońsko-rosyjska rozciąga się na długości 333,7 km, w tym 207,5 km na lądzie i na rzekach oraz 126,2 km wzdłuż trzech połączonych ze sobą jezior. Znajduje się na niej siedem przejść granicznych: piesze, samochodowe i dwa przejścia kolejowe.

Czytaj także:

W Estonii pomysł budowy płotu i modernizacji infrastruktury na granicy z Rosją ogłoszono w 2018 roku, a pracę rozpoczęto w roku 2021 - po wybuchu kryzysu migracyjnego na granicy białorusko-unijnej. Od tego momentu trwa budowa płotu mającego objąć całą granicę lądową z Rosją.

PAP/st

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej