Prezydent Zełenski zaprosił premiera Tuska do złożenia wizyty na Ukrainie
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił Donalda Tuska do złożenia wizyty w jego kraju. Obaj politycy przeprowadzili rozmowę telefoniczną, poświęconą przede wszystkim wsparciu walczącej Ukrainy. Obecny premier od czasu inwazji Rosji 24 lutego 2022 r. nie był jeszcze na Ukrainie.
2023-12-14, 09:59
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w mediach społecznościowych, że rozmawiał telefonicznie z premierem Donaldem Tuskiem, między innymi o spodziewanych decyzjach szczytu Rady Europejskiej oraz o relacjach wzajemnych.
Przekazał, że rozmowa odbyła się podczas jego pobytu w Oslo.
Nowy rozdział w relacjach
"Pogratulowałem mojemu przyjacielowi nominacji i rozpoczęcia nowego rozdziału w naszych dwustronnych relacjach. W miarę zbliżania się szczytu Rady Europejskiej omawialiśmy nadchodzące decyzje, które zjednoczą całą społeczność europejską. Usłyszałem słowa prawdziwego wsparcia" - podkreślił prezydent Ukrainy.
"Jesteśmy silniejsi, gdy jesteśmy razem. Jestem przekonany, że wraz z nowym rządem w Polsce przyspieszymy rozwiązanie wszystkich nierozstrzygniętych kwestii w naszych stosunkach z korzyścią dla obu stron" - napisał na portalu X Wołodymyr Zełenski.
REKLAMA
Zaproszenie na Ukrainę
Prezydent Ukrainy poinformował też, że zaprosił Donalda Tuska na Ukrainę.
"Koordynowaliśmy także harmonogramy kolejnych kontaktów. Zaprosiłem Donalda Tuska do złożenia wizyty w naszym kraju w najszybszym możliwym terminie" - napisał Wołodymyr Zełenski.
Tusk w Moskwie
Jak przypomina tvp.info, jedną z pierwszych zagranicznych wizyt Tuska jako premiera RP w 2008 r. była wyprawa do Moskwy na spotkanie z Putinem.
- Władimir Putin przekazał, że chciałby razem z nim i z Polską porozmawiać o rozbiorze Ukrainy. Nie wiemy, w jaki sposób zareagował na to szef polskiego rządu - mówił w dokumentalnym serialu "Reset" jego współtwórca, prof. Sławomir Cenckiewicz.
REKLAMA
Informacja o ofercie rozbioru Ukrainy nie znalazła się w dokumencie, który po spotkaniu został przekazany prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu.
Polityka uległości
Z kolei Radosław Sikorski, który w nowym rządzie ponownie objął resort spraw zagranicznych, na Majdanie w 2014 roku doradzał liderom antyrosyjskiej opozycji kapitulację.
Materiał nagrany przez ekipę telewizji ITV uwiecznił ministrów spraw zagranicznych Polski, Francji i Niemiec po jednym z serii spotkań z liderami opozycji. Sikorski mówi do jednego z nich: "Jeśli nie podpiszecie (porozumienia), będziecie mieli stan wyjątkowy, armię i wszyscy będziecie martwi".
Posłuchaj
REKLAMA
- "Reset" ujawnia szokującą notatkę MSZ z 2008 roku nt. Rosji. "Pomnik dyplomacji Tuska i Sikorskiego"
- Putin proponował rozbiór Ukrainy. Kowalski: brak reakcji obciąża Tuska, przyczynił się do wojny
IAR/tvp.info/fc
REKLAMA