Kanada: operacja zacznie się niedługo. Samoloty nad Libią
- Rozbudowana operacja wojskowa rozpocznie się już niedługo - powiedział premier Kanady Stephen Harper, zapewniając że jego kraj weźmie w niej udział. Nad Libią są już francuskie samoloty.
2011-03-19, 15:49
Posłuchaj
- Muammar Kaddafi sam jest sobie winien. Zobowiązał się do zawieszenia broni i tego zobowiązania nie dotrzymał, teraz poniesie konsekwencje - mówił po spotkaniu decydentów w paryskim Pałacu Elizejskim premier Wielkiej Brytanii David Cameron.
Nicolas Sarkozy, prezydent Francji i gospodarz nadzwyczajnego szczytu, wystosował do libijskiego dyktatora jedno, ostatnie już ultimatum. - Kaddafi może zdecydować o końcu walk, wystarczy że da rozkaz do zaprzestrania przemocy - powiedział podsumowując szczyt. Sarkozy podkreślił, że nad Libią są już francuskie samoloty, które chronią ludność cywilną, w szczegółności mieszkańców atakowanego od piątku Bengazi, stolicy powstania.
Pomimo obecności francuskich myśliwców nad strefą walk w Cyrenajce - o czym poinformowały media już po godzinie 15 - rozkaz do ataku najprawdopodobniej jeszcze nie padł.
Nicolas Sarkozy podkreślił jednak, że społeczność międzynarodowa zastosuje siłę, żeby wprowadzić w życie rezolucję 1973 Rady Bezpieczeństwa ONZ. Wysłał też do Muammara Kaddafiego sygnał mówiąc, że może on osiągnąć zawieszenie broni w każdej chwili - zaprzestując ataków.
REKLAMA
Jedyny z uczestników szczytu, który wskazał kiedy operacja może się rozpocząć to premier Danii, który zasugerował że naloty mogą nastąpić jeszcze dziś pod wieczór.
Czytaj więcej w serwisie specjalnym Raport Arabia
IAR/ sg
REKLAMA