Niespokojnie w Hiszpanii. Lewica z Katalonii obawia się wojskowego zamachu stanu

Agencja EFE poinformowała, że Niepodległościowa Republikańska Lewica Katalonii (ERC), będąca w sojuszu z socjalistycznym premierem Pedro Sanchezem, zwróciła się do minister obrony Margarity Robles o zbadanie "ruchów skrajnie prawicowych" w hiszpańskiej armii w obawie przed "wojskowym zamachem stanu w celu doprowadzenia do dymisji rządu" za paktowanie z separatystami.

2023-12-16, 14:23

Niespokojnie w Hiszpanii. Lewica z Katalonii obawia się wojskowego zamachu stanu
Rząd Pedro Sancheza musi teraz zmierzyć się z zarzutami Niepodległościowej Republikańskiej Lewicy Katalonii (ERC) o istnieniu "ruchów skrajnie prawicowych" w hiszpańskiej armii. Foto: PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Przypomnijmy, że premier Hiszpanii Pedro Sanchez otrzymał 16 listopada br. od Kongresu Deputowanych, niższej izby parlamentu, wotum zaufania dla swojego trzeciego rządu. Za powstaniem gabinetu opowiedzieli się kierowani przez niego socjaliści (PSOE), blok radykalnie lewicowych ugrupowań Sumar, a także mniejsze partie regionalne - między innymi separatyści z Kraju Basków i Katalonii. Za trzecim rządem Sancheza zagłosowało 179 deputowanych, a przeciwnych było 171 członków izby.

W zamian za zawarcie rządowej koalicji lider PSOE ogłosił amnestię m.in. dla separatystów, którzy w 2017 roku zorganizowali nielegalne referendum niepodległościowe w Katalonii. Liderzy PP, Vox i UPN zarzucali premierowi, że swoją decyzją w sprawie amnestii dla katalońskich secesjonistów łamie przepisy konstytucji oraz naraża na niebezpieczeństwo integralność terytorialną Hiszpanii. Przeciwko decyzji premiera odbyły się też liczne protesty. Sprawa cały czas budzi wiele emocji.

Apel o ukaranie osób z armii

Rzecznik ERC Gabriel Rufian wniósł w piątek do Komisji Obrony Kongresu Deputowanych propozycję przyjęcia ustawy w celu "zidentyfikowania, kontrolowania i ukarania osób wewnątrz armii, które w ostatnich tygodniach wygłosiły proklamacje na rzecz frankizmu i podżegały do nielegalnych działań".

Katalońska partia niepodległościowa nawiązała w swoim wniosku do manifestu hiszpańskiej organizacji wojskowych (AME) z 17 listopada, w którym ok. 50 byłych oficerów "nawoływało siły zbrojne do spowodowania odwołania rządu i rozpisania wyborów powszechnych" w odpowiedzi na ustępstwa premiera Pedro Sancheza wobec katalońskich i baskijskich partii niepodległościowych, w tym udzielenia amnestii separatystom.
Według ERC te fakty wskazują na istnienie w armii "antydemokratycznej ideologii z czasów wojny domowej". Raport ministerstwa obrony na temat "ruchów wywrotowych" w siłach zbrojnych miałby na celu podjęcie środków w celu ich powstrzymania.

REKLAMA

Czytaj także:

PAP/kg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej