NATO nie chce odpowiadać za atak na Libię
Ambasadorowie NATO nie porozumieli się co do zaangażowania Sojuszu w interwencji zbrojnej w Libii
2011-03-21, 01:07
Posłuchaj
NATO nie chce odpowiadać za atak na Libię - relacja beaty Płomeckiej z Brukseli
Dodaj do playlisty
Wielogodzinna narada ambasadorów w Brukseli nie przyniosła rozstrzygnięcia. Zatwierdzono jedynie plany operacyjne dotyczące przestrzegania embarga na dostawy broni do Libii.
Nie było natomiast zgody co do zaangażowania Sojuszu w interwencji zbrojnej w tym kraju. Zatwierdzenie planów blokuje Turcja przeciwna operacji wojskowej w Libii.
Ambasadorowie mają spotkać się jeszcze kolejny raz, by uzgodnić wspólne stanowisko w sprawie interwencji i zdecydować, w jaki sposób Sojusz będzie mógł się zaangażować w operację. Powinna także zapaść decyzja w sprawie wymuszania przestrzegania embarga na dostawy broni. Wiąże się to z użyciem siły i ostrzelaniem samolotów i statków, które łamią zakaz.
REKLAMA
IAR/mch
REKLAMA