Rosja przygotowuje się do ofensywy na Ukrainie. John Kirby: czas nie gra na naszą korzyść
John Kirby, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego przy Białym Domu, w czasie rozmowy z dziennikarzami mówił o zbliżającej się rosyjskiej ofensywie.
2023-12-21, 11:35
John Kirby ostrzegał, że do ofensywy może dojść na wschodzie Ukrainy, gdy chwycą mrozy, co umożliwi Rosjanom skorzystanie na większą skalę z broni pancernej, której na zmrożonej ziemi nie będzie grozić ugrzęźnięcie w błocie.
Pogoda ma istotne znaczenie
Według słów Kirby'ego Rosjanie czekają na korzystne warunki pogodowe, by zintensyfikować działania ofensywne na wschodniej Ukrainie, "w szczególności w rejonie Awdijiwki".
Awdijiwka, położona w pobliżu Doniecka miejscowość kontrolowana przez ukraińską armię, postrzegana jest jako brama do okupowanego przez prorosyjskich separatystów od 2014 roku Doniecka. W ostatnich tygodniach Rosjanie podjęli działania ofensywne w rejonie tego miasta, próbując okrążyć broniące się tam ukraińskie jednostki.
- Obserwujemy, że Rosjanie prowadzą i zamierzają prowadzić działania ofensywne, w szczególności na wschodzie wokół miejsca zwanego Awdijiwką. Uważamy, mamy wszelkie przesłanki, by tak uważać, że gdy ziemia zamarznie, bliżej końca stycznia i w lutym, Rosjanom będzie łatwiej - powiedział Kirby, dodając, że zwiększy to manewrowość rosyjskiej armii.
REKLAMA
Apel o pomoc wojskową dla Ukrainy
Kirby ostrzegł też, że - podobnie jak w ubiegłym roku - Rosja weźmie zimą na cel infrastrukturę krytyczną Ukrainy, by wykorzystać mróz jako broń przeciw cywilom. Dlatego - jak mówił - ważne jest zwiększenie potencjału ukraińskiej obrony powietrznej.
- Czas nie gra na naszą korzyść. Musimy zapewnić fundusze (na pomoc dla Ukrainy) tak szybko, jak to możliwe - podkreślił Kirby, nawiązując do impasu w Kongresie w sprawie dodatkowych 60 mld dolarów na wsparcie militarne dla Kijowa. Bez tych środków administracja USA jest już praktycznie pozbawiona pieniędzy na przygotowywanie kolejnych pakietów pomocy wojskowej dla Ukrainy.
Wniosek administracji USA o dodatkowe środki na pomoc dla Ukrainy blokuje w Kongresie Partia Republikańska. Niektórzy przedstawiciele jej prawego skrzydła uważają, że Waszyngton nie powinien już udzielać wsparcia Ukrainie na dotychczasową skalę.
Ukraińcy przeszli do obrony
Ukraińcy powoli tracą kolejne pozycje w okolicach Awdijiwki i Bachmutu w Donbasie. Tam i na kilku innych odcinkach frontu trwa ofensywa wojsk rosyjskich. Ukraińcy żołnierze przeszli do obrony, starają się odpierać ataki wroga.
REKLAMA
Wołodymyr Zełenski przekazał niedawno, że ukraińska grupa szturmowa zajęła wzgórze w okolicach Gorłówki i zawiesiła tam flagę państwową. To jeden z niewielu w ostatnim czasie sukcesów ukraińskiej armii. Tendencja jest inna - to Rosjanie, ponosząc co prawda ogromne straty osobowe, małymi krokami zdobywają terytorium.
Rosjanie przerzucają dodatkowe oddziały na krytyczne punkty frontu
Według danych portalu Deep State ostatnio agresor przesunął się naprzód w Donbasie w obwodzie donieckim w rejonie Awdijiwki, Bachmutu i Marjinki. Tam i w kierunku Kupiańska Rosjanie nie zaprzestaną swoich ataków - podkreśla ukraiński ekspert Ołeksandr Musijenko. Jak dodaje, Rosjanie przerzucają dodatkowe posiłki m.in. z Rostowa, wciąż jednak jeszcze nie przerwali ukraińskich głównych linii obrony. Analityk podkreśla, że aby ukraińscy żołnierze mogli się dalej efektywnie bronić, potrzebują więcej amunicji i sprzętu.
Mimo wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Waszyngtonie wiele wskazuje na to, że walcząca Ukraina, przynajmniej w najbliższym czasie, nie otrzyma spodziewanych 60 miliardów dolarów amerykańskiej pomocy wojskowej.
rp.pl / IAR
REKLAMA