Turniej Czterech Skoczni: Aleksander Zniszczoł ma powody do dumy. "Złapałem oddech i skupiłem się bardziej na sobie"

- Drugi skok był dobry, bo trafiłem w próg. To był fajny występ - powiedział Aleksander Zniszczoł, który był 16. w sobotnim konkursie w Bischofshofen i zajął 24. miejsce w klasyfikacji generalnej 72. Turnieju Czterech Skoczni.

2024-01-06, 19:57

Turniej Czterech Skoczni: Aleksander Zniszczoł ma powody do dumy. "Złapałem oddech i skupiłem się bardziej na sobie" — Aleksander Zniszczoł był 16. w sobotnim konkursie w Bischofshofen i zajął 24. miejsce w klasyfikacji generalnej TCS. Foto: PAP/EPA/ANNA SZILAGYI

>>> Zapraszamy do śledzenia naszego serwisu skokinarciarskie.polskieradio.pl<<<

Zniszczoł w sobotę wypadł najlepiej z Polaków. Skoczył 124,5 m i 131,5 m, co dało mu 248,8 pkt. Paweł Wąsek był 18., 19. Dawid Kubacki, 21. Kamil Stoch i 29. Piotr Żyła.

- W serii próbnej pokazałem, że czołowa dziesiątka jest osiągalna. Szkoda trochę pierwszego skoku, bo odbiłem się za wcześnie. Podobnie jak w kwalifikacjach, ale w drugim sobie nadrobiłem - stwierdził skoczek w Eurosporcie.

Po nieudanym początku sezonu w Ruce i Lillehammer Zniszczoł został przesunięty do Pucharu Kontynentalnego, ale wrócił do rywalizacji w Pucharze Świata na Turniej Czterech Skoczni.

REKLAMA

- W Pucharze Kontynentalnym złapałem oddech i skupiłem się bardziej na sobie. Przede wszystkim zacząłem czuć pozycję najazdową, a to jest u mnie najważniejsze. Nie jestem siłowym skoczkiem, tylko bazuję na technice. Jak wszystko się zgra, to będzie dobrze - oznajmił Zniszczoł.

Wiślanin punktował w trzech konkursach TCS. W Oberstdorfie odpadł po pierwszej serii i zajął 37. miejsce. W Ga-Pa był 21., w Innsbrucku 24., a w Bischofshofen 16.

- To mój najlepszy w historii Turniej Czterech Skoczni. Nigdy wcześniej nie byłem tak wysoko w klasyfikacji - podkreślił Zniszczoł.

REKLAMA