Interwencja poselska przed komendą policji. Czarnek: mamy więźniów politycznych

- Złożymy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa na tych, którzy dowodzili akcją zatrzymania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika - zapowiedział Przemysław Czarnek z Prawa i Sprawiedliwości.

2024-01-10, 11:40

Interwencja poselska przed komendą policji. Czarnek: mamy więźniów politycznych
Poseł PiS Przemysław Czarnek przed Aresztem Śledczym Warszawa-Grochów. Foto: PAP/Piotr Nowak

Poseł Czarnek mówił w środowym wywiadzie w Radiu Zet, że według niego posłowie PiS powinni być, w ramach interwencji poselskiej, wpuszczeni wczoraj wieczorem na komendę policji, do której zostali przewiezieni zatrzymani.

Zapowiedział też złożenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa "na tych, którzy dowodzili wczorajszą akcją policji". - Ci, którzy wykonywali posłusznie ślepe rozkazy (szefa MSWiA Marcina) Kierwińskiego będą za to odpowiadali - dodał Przemysław Czarnek. Pytany, czy uważa, że powinien być wpuszczony do budynku komendy, odparł: "Oczywiście, zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora".

"Mamy więźniów politycznych"

- Mamy więźniów politycznych. (...) Politycy władzy są dziś na równi z Łukaszenką, Jaruzelskim i Kiszczakiem - stwierdził Czarnek.

Komenda Stołeczna Policji potwierdziła we wtorek wieczorem zatrzymanie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy przebywali w Pałacu Prezydenckim. Posłowie najpierw zostali przewiezieni do Komendy Rejonowej Policji Warszawa VII przy ul. Grenadierów, a następnie do Aresztu Śledczego Warszawa-Grochów.

REKLAMA

We wtorek przed komendą przy ul. Grenadierów zebrał się tłum, który skandował: "Wpuścić posła". Chodziło o polityków PiS, którzy pojawili się na miejscu, m.in.: Jarosława Kaczyńskiego, Przemysława Czarnka, Radosława Fogla i Ryszarda Terleckiego. Policjanci nie wpuścili ich do środka. Poseł PiS Radosław Fogiel zaznaczył, że policja działa wbrew prawu, a posłowie będą kontynuować interwencję poselską.

Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.

Czytaj więcej:

PAP/nt

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej