Minister Nowacka: od września odchudzona podstawa programowa, więcej pracy z uczniem

Nowacka podkreśliła w rozmowie z "Newsweekiem", że zmian nie można wprowadzać z dnia na dzień, jednak z uwagi na to, że "zapaść jest poważna", resort planuje "kilka szybkich ruchów".

- Do września przygotujemy odchudzenie podstawy programowej, w ten sposób nauczyciele zyskają więcej czasu na pracę z uczniami - powiedziała minister edukacji narodowej.

Najbardziej problematyczne

Zaznaczyła, że na początek ma zostać zmniejszony zakres materiału z przedmiotów, które nauczyciele, eksperci i uczniowie wskazują jako najbardziej problematyczne, czyli m.in. z fizyki, chemii, geografii, biologii, historii czy z języka polskiego.

- Planujemy te zmiany wdrożyć już od nowego roku szkolnego, wcześniej na pewno je skonsultujemy – zapewniła.

REKLAMA

Podręczniki zostaną

Zapytana o to, czy znowu dojdzie do zmiany podręczników, powiedziała, że byłoby to zbyt duże obciążenie finansowe dla państwa i dla rodziców. Przyznała jednocześnie, że lista lektur powinna zostać uwspółcześniona.

Odnosząc się do obietnic dotyczących ograniczenia prac domowych, przekazała, że resort pracuje nad szczegółowym rozporządzeniem w tej sprawie.

Wychowanie obywatelskie

Nowacka odniosła się również do przedmiotu historia i teraźniejszość.

- Odczarnkowienie i odpolitycznienie historii to nie lada wyzwanie. Z przedmiotu historia i teraźniejszość zdecydowanie rezygnujemy - powiedziała.

REKLAMA

Dodała, że jednak szkoła "musi oferować jakiś rodzaj wychowania obywatelskiego".

Duża reforma

Zwróciła też uwagę, że potrzebna jest głębsza reforma, którą trzeba dopiero przygotować, a potem sprawdzić w pilotażach.

W ocenie szefowej MEN realizacja całościowej dużej reformy będzie możliwa dopiero w latach 2026-2027.

• "Jesteśmy, żeby słuchać". Konsultacje minister edukacji ws. zmian w szkołach
  
• Lubnauer o zmniejszeniu liczby lekcji religii w szkołach: to jest realne

Ograniczenie prac domowych w szkołach podstawowych. Zapowiedź wiceminister edukacji

PAP/fc