W KE ruszają negocjacje ws. zmiany umowy handlowej z Ukrainą. Możliwe ograniczenia

Wprowadzenia ograniczeń domagał się komisarz do spraw rolnictwa Janusz Wojciechowski, który wysłał negatywną opinię do pierwotnego projektu. Komisja miała przyjąć ten projekt we wtorek, ale odłożyła na razie decyzję w tej sprawie. Ograniczeń domaga się także grupa krajów, w tym Polska.

Diabeł tkwi w szczegółach

Negocjacje między gabinetami w Komisji Europejskiej dotyczą możliwych limitów dla trzech wrażliwych produktów - jaj, mięsa drobiowego i cukru - oraz wysokości tych ograniczeń. I tu kluczowe będą detale - jak duże będą to kontyngenty, w odniesieniu do których danych z przeszłości.

Jak powtarzają rozmówcy brukselskiej korespondentki Polskiego Radia - diabeł tkwi w szczegółach.

Wzmocnione klauzule ochronne

Zboża w grupie produktów wrażliwych, które byłyby objęte ograniczeniami, nie ma. Ale - jak usłyszała Beata Płomecka - w tym przypadku zastosowanie miałyby wzmocnione klauzule ochronne. To znaczy, byłaby możliwość szybkiego wprowadzania ograniczeń i kontyngentów na wniosek tylko jednego kraju, w którym doszłoby do zakłóceń na rynku, a nie - jak do tej pory - na rynku całej Unii.

Ograniczenia byłyby wprowadzane na 4 miesiące, a w tym czasie byłaby prowadzona pogłębiona analiza.

• Presja na ceny ziarna. Spadki na światowych giełdach i mocny złoty
• Szczyt "Zboże z Ukrainy". Uczestnicy: wykorzystywanie przez Rosję żywności jako broni jest niedopuszczalne

dn/IAR/kor