Dzieci na celownikach snajperów. Setki zabitych w Jemenie

Przewodniczący jemeńskiej Organizacji Praw Człowieka "Mayyun", Abdu Ali Al-hothifi przekazał, że od początku wojny domowej w Jemenie w samym mieście Taiz od kul snajperskich zginęło 385 dzieci. Jak dodał, miasto pozostaje oblężone przez rebeliantów Huti od lutego 2015 roku.

2024-01-22, 11:45

Dzieci na celownikach snajperów. Setki zabitych w Jemenie
Pogłębia się kryzys humanitarny w Jemenie - ostrzegają organizacje niosące pomoc w kraju pogrążonym w konflikcie.Foto: Polska Akcja Humanitarna

Wojna domowa w Jemenie rozpoczęła się 16 września 2014 roku i od tego czasu pogrążyła kraj w najgorszym kryzysie humanitarnym na świecie, jak to określiła ONZ w marcu ubiegłego roku.

Od listopada jemeńscy rebelianci Huti - nieoficjalnie wspierani przez Iran - atakują statki przepływające przez Morze Czerwone w kierunku Izraela. Jak przekonują, to ich odwet za działania Izraela w Strefie Gazy.

W odpowiedzi Stany Zjednoczone stworzyły międzynarodową koalicję, która od ubiegłego tygodnia rozpoczęła ataki na cele Huti w Jemenie. 

Dramat Jemenu

Według szacunków ONZ, w tym m.in. Światowego Programu Żywnościowego (WFP), około połowy populacji 34-milionowego Jemenu żyje w skrajnym ubóstwie i cierpi na niedożywienie. W raporcie Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) z 2021 roku pojawiły się doniesienia o 377 tys. ofiarach śmiertelnych wojny, spośród których ponad połowa zmarła z przyczyn związanych z konfliktem w sposób pośredni, takich jak brak żywności, wody i opieki medycznej.

REKLAMA

Posłuchaj

Pogłębia się kryzys humanitarny w Jemenie - ostrzegają organizacje niosące pomoc w kraju pogrążonym w konflikcie. Już teraz pomocy potrzebuje tam ponad 18 milionów cywilów. Reporter IAR Paweł Pawlica rozmawiał z pracownicą niosącą pomoc w jednym z obozów dla uchodźców w Jemenie. 1:01
+
Dodaj do playlisty

ONZ ocenia, że pomocy humanitarnej i ochrony potrzebują w Jemenie około 24 mln osób. Od początku konfliktu 3 mln mieszkańców zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) szacuje, że obecnie zaspokajanych jest tylko około 39 proc. potrzeb humanitarnych kraju.

ZOBACZ TAKŻE: dramatyczna sytuacja humanitarna w Gazie. Niemal 10 tysięcy zabitych, tysiące zrujnowanych budynków i milion osób, które uciekły ze swoich domów.

IAR/PAP,CNN/paw

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej