WTA Doha: wielki mecz i wyjątkowy rekord. Iga Świątek jeszcze nigdy tak nie zagrała
Okazała wygrana, zachwyty kibiców i ekspertów, ale też jedno wyjątkowe osiągnięcie - to bilans spotkania drugiej rundy turnieju WTA w Dosze. Tym razem Polka ustanowiła nowy rekord, bijąc swoje osiągnięcie z 2019 roku.
2024-02-15, 10:12
Iga Świątek, która w Dosze broni tytułu, pokonała w środę Rosjankę Jekaterinę Aleksandrową 6:1, 6:4. Świątek w poniedziałek ograła w drugiej rundzie Rumunkę Soranę Cirsteę 6:1, 6:1. W pierwszej Polka miała wolny los.
W starciu z Aleksandrową Świątek szybko wyszła na prowadzenie 3:0 i nie spuściła z tonu aż do końca spotkania, prezentując kilka akcji, po których ręce same składały się do oklasków.
To, czym najbardziej imponowała Świątek w tym meczu, był serwis - na marginesie po Australian Open Iga Świątek usłyszała słowa krytyki w tym temacie.
REKLAMA
W Dosze w kluczowych momentach przy swoim podaniu - Aleksandrowa miała 8 szans na to, by przełamać podopieczną Tomasza Wiktorowskiego, jednak w tych chwilach obrończyni tytułu wznosiła się na wyżyny swoich umiejętności. Jeszcze nigdy w karierze Iga Świątek nie mogła pochwalić się tak dobrą statystyką.
W najlepszym dotychczasowym meczu pod tym względem, w 2019 roku z Kristiną Pliskovą, obroniła 7 break pointów.
REKLAMA
To było trzecie zwycięstwo Igi Świątek z Aleksandrową. W 2022 roku w Ostrawie i w 2023 w Madrycie zwyciężała Polka, natomiast w 2021 roku w Melbourne górą była Rosjanka.
- Jestem zadowolona, chociaż przyznam, że pamiętam tylko ostatniego gema, bo już myślałam, że się nie skończy. Na szczęście utrzymałam koncentrację i zachowałam zimną krew. Jest tu wilgotno i kort jest wolniejszy, więc jest mi trochę łatwiej, lepiej gram na wolniejszych nawierzchniach - powiedziała Polka po meczu w rozmowie z Canal+.
Kiedy kolejny mecz Świątek?
O półfinał turnieju w Dosze Iga Świątek powalczy z Wiktorią Azarenką. Mecz zostanie rozegrany w czwartek 15 lutego, początek spotkania nie wcześniej niż o 16.30.
REKLAMA
REKLAMA