"Hamas wysuwa urojone żądania". Netanjahu zapowiada kontynuację wojny
Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że operacje zbrojne w Strefie Gazy będą kontynuowane aż do osiągnięcia zamierzonych celów. Dodał, że ci, którzy wzywają, aby izraelska armia nie wkraczała do miasta Rafah, wzywają do przegrania wojny. Prezydent Izraela Isaac Herzog wezwał z kolei do normalizacji stosunków między jego państwem a Arabią Saudyjską.
2024-02-17, 21:38
Netanjahu dodał, że cywile mają możliwość opuszczenia Rafah, położonego na południu Strefy Gazy, przy granicy z Egiptem. Zapowiedział też, że izraelscy żołnierze wkroczą do miasta niezależnie od tego, czy zostanie osiągnięte porozumienie z ugrupowaniem Hamas w sprawie zwolnienia zakładników.
Strefa Gazy. "Hamas wysuwa urojone żądania"
Benjamin Netanjahu oświadczył, że izraelscy negocjatorzy nie wrócą na rozmowy o zawieszeniu broni, prowadzone w Kairze, gdyż Hamas wysuwa "urojone" żądania. Dodał, że nie będzie miejsca na dalsze rozmowy, dopóki Hamas nie zmieni stanowiska.
Izraelski premier powiedział, że ewentualne porozumienie z Palestyńczykami będzie możliwe tylko poprzez bezpośrednie rozmowy bez warunków wstępnych.
Prezydent Izraela Isaac Herzog wezwał do normalizacji stosunków między jego państwem a Arabią Saudyjską. Jak powiedział podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, oznaczałoby to ważne zwycięstwo w wojnie przeciwko Hamasowi.
REKLAMA
Isaac Herzog podkreślił, że niedopuszczenie do nawiązania oficjalnych stosunków dyplomatycznych pomiędzy Izraelem a Arabią Saudyjską było jednym z celów ataku Hamasu na Izrael. Dlatego izraelski prezydent przekonuje, że pojawiła się historyczna szansa na ostateczną normalizację stosunków pomiędzy oboma państwami.
- Trybunał w Hadze odrzucił wniosek RPA. "Izrael ma stosować zasądzone środki"
- Kolejne naloty w Strefie Gazy. Izrael: uderzyliśmy w główną kwaterę Hamasu
ZOBACZ TAKŻE: Kulisy ataku Hamasu na Izrael
REKLAMA
IAR/jb
REKLAMA