Na Babiej Górze może zejść lawina. "Powstała szczelina o długości kilkudziesięciu metrów"
Na północnych stokach Babiej Góry w pokrywie śnieżnej powstała szczelina o długości kilkudziesięciu metrów. Zdaniem przyrodników z Babiogórskiego Parku Narodowego, to nic innego jak zaczątek lawiny. Uspokajają zarazem: w tym rejonie nie ma szlaków.
2024-02-21, 11:35
Przyrodnik z Parku Maciej Mażul powiedział, że od dwóch tygodni obserwują na północnych stokach Babiej Góry, na zboczach Zachodniego Kościółka, pęknięcie pokrywy śnieżnej. - Powstała szczelina o długości kilkudziesięciu metrów. To zaczątek lawiny. Wielce prawdopodobne, że wkrótce ten obryw zjedzie w formie lawiny śnieżnej - powiedział.
Przyrodnik uspokoił, że w terenie, dokąd może zejść lawina, nie ma żadnych szlaków turystycznych. Nie istnieje zatem bezpośrednie zagrożenie dla ludzi. - Ważne jest, aby nie schodzić z wyznaczonych szlaków. Apelujemy o rozwagę podczas górskich wycieczek zarówno pieszych, jak i narciarskich. Zachowanie bezpieczeństwa jest najważniejsze - podkreślił. Mażul zaznaczył, że ewentualna lawina może uszkodzić las. - Wiele zależy od jej wielkości - powiedział.
Beskidy. Dobre warunki pogodowe
"W dolinach i niższych partiach Beskidów warunki na szlakach turystycznych są dobre. Tu śniegu nie ma. W wyższych partiach, na poziomie Hali Miziowej i Markowych Szczawin, temperatura była ujemna: -1 stopień. Śnieg jest tam zmrożony, a warunki na szlakach - trudne. Widoczność w Beskidach w środę rano była dobra. Zachmurzenie pełne" - podali beskidzcy goprowcy ze stacji w Szczyrku.
W Szczyrku temperatura wynosiła rano 4 stopnie, na Markowych Szczawinach -1, a na Hali Miziowej -2. Goprowcy podali, że pokrywa śniegu na Markowych Szczawinach wynosi 83 cm, a na Hali Miziowej 105 cm. Powyżej 1200 m npm dosypało 5-10 cm śniegu. W partiach szczytowych Babiej Góry leży go 120 cm.
REKLAMA
Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego
W rejonie Babiej Góry obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Oznacza to, że jest ono niskie. Występuje tylko na bardzo stromych stokach; głównie w żlebach, zagłębieniach oraz miejscach za przełamaniami terenu, przede wszystkim po północnej stronie masywu. Na grzbiecie oraz w miejscach wywianych występują oblodzenia.
Zamknięta do odwołania jest Akademicka Perć, czyli żółty szlak od Górnego Płaju na Babią Górę. To najtrudniejszy szlak w Beskidach; jest jednokierunkowy, podejściowy.
Turyści, którzy wybiorą się na szlak, muszą być odpowiednio przygotowani. Należy się ciepło ubrać. Szczególnie ważne jest obuwie. Należy mieć zapas ciepłych płynów. Turyści powinni mieć przy sobie naładowany telefon komórkowy z aplikacją "Ratunek" i powerbank. Z uwagi na wcześnie zapadający zmrok należy zabrać latarkę.
W razie wypadku można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.
REKLAMA
- Śnieg, lawiny i psy poszukiwacze. O pracy ratowników GOPR w sezonie zimowym
- Mieszana pogoda w Beskidach. W niższych partiach widać już wiosnę, w wyższych ciągle zima
- Kobiety gór. Dobrosława Miodowicz-Wolf - drobna i silna jak mrówka
PAP/nt
REKLAMA