Rosyjski bombowiec Su-34 zestrzelony. To kolejna zdobycz powietrzna Ukraińców w ostatnich dniach

Ukraińskim siłom udało się zestrzelić rosyjski bombowiec wielozadaniowy Su-34. Jak poinformowały ukraińskie siły powietrzne, rosyjski wielozadaniowy bombowiec taktyczny udało się strącić na kierunku wschodnim.

2024-02-27, 14:47

Rosyjski bombowiec Su-34 zestrzelony. To kolejna zdobycz powietrzna Ukraińców w ostatnich dniach — Ukraińcy zestrzelili kolejny bombowiec wielozadaniowy SU-34. Wartość jednej takiej maszyny to ok. 34 milionów dolarów.Foto: Shutterstock/Mikhail Syritsa

To kolejna rosyjska maszyna strącona w ostatnim czasie przez Ukraińców. Rzecznik sił powietrznych pułkownik Jurij Ihnat podkreślił, że to już ósma maszyna, którą w ciągu ostatnich 10 dni stracili Rosjanie. Jak dodał, bombowce Su-34 są przede wszystkim używane do zrzucania kierowanych szybujących bomb lotniczych, którymi Rosjanie intensywnie atakują ukraińskie pozycje, a myśliwce Su-35 ochraniają te bombowce.

Rzecznik ukraińskich Sił Powietrznych zaznaczył, że samoloty te trafiają w zasięg działania ukraińskich systemów obrony przeciwlotniczej, które - choć nieliczne - jeśli użyte umiejętnie, przynoszą efekty.

Wojna w Ukrainie. Rosjanie stracili cenną maszynę zwiadowczą

Oprócz Su-34 i Su-35 Ukraińcom w zeszły piątek udało się strącić rosyjski samolot zwiadowczy A-50 - jedną z najcenniejszych rosyjskich maszyn. To doprowadziło do tego, że Rosja nie używała takich maszyn już od kilku dni - oznajmił we wtorek rzecznik sił powietrznych Ukrainy pułkownik Jurij Ihnat.

- Zmniejszyła się (skala) wykorzystania (przez wroga) samolotów A-50. Brakuje ich od kilku dni. (...) (Rosjanie) mają niewiele tego specjalnego sprzętu na służbie. Jeden z nich został uszkodzony na Białorusi. Nie wiem, jak go odrestaurowali. Może wzięli części zamienne z innego i dostarczyli je w ramach darowizny, co jest powszechną praktyką na całym świecie - skomentował Ihnat.

REKLAMA

- Jeśli chodzi o te dwa zniszczone A-50, wróg już się zastanowił, czy warto dalej ryzykować, używając samolotów wykrywających radary dalekiego zasięgu. Te samoloty muszą też latać bliżej, aby "zajrzeć" na terytorium naszego kraju - zauważył pułkownik.

»ROSYJSKA AGRESJA NA UKRAINĘ - czytaj więcej w PolskieRadio24.pl«

23 lutego strącenie rosyjskiego samolotu A-50, przeznaczonego do wykrywania radarowego dalekiego zasięgu, potwierdził dowódca ukraińskich sił powietrznych generał Mykoła Ołeszczuk. O zestrzeleniu A-50 Ukraińcy poinformowali też w połowie stycznia. Wtedy samolot spadł do Morza Azowskiego. Rosja nie przyznała się do straty maszyny.

Posłuchaj

Ukraińskim siłom udało się zestrzelić rosyjski bombowiec wielozadaniowy Su-34. To kolejna rosyjska maszyna strącona w ostatnim czasie przez Ukraińców - relacja Pawła Buszki (IAR) 0:49