Analfabetyzm w Niemczech. Miliony dorosłych osób nie potrafi dobrze czytać i pisać
W Niemczech oferuje się kursy dla dorosłych, którzy nie umieją dobrze czytać i pisać. Takie osoby znają mnóstwo sztuczek, by ukryć swój analfabetyzm. Według badań Uniwersytetu w Hamburgu z 2018 roku ok. 6,2 mln mówiących po niemiecku dorosłych w wieku od 18 do 64 lat miało trudności z czytaniem i pisaniem - informuje internetowy serwis Deutsche Welle.
2024-02-28, 08:30
Jessica Tepass nie umiała ani czytać, ani pisać. Wstydziła się tego i nie chciała, by inni to zauważyli. - Nawet mój partner przez prawie 12 lat nie zdawał sobie z tego sprawy - mówi.
Dzięki pomocy organizacji Alphanetz NRW 37-latka trafiła na kurs alfabetyzacji w centrum edukacji dla dorosłych Volkshochschule (VHS). - Od półtora roku umiem czytać i pisać - opowiada w rozmowie z agencją EPD.
Dziś Jessica Tepass sama angażuje się we wspieranie osób o niskich umiejętnościach czytania i pisania.
Analfabetyzm a cyfryzacja miejsc pracy
Jak informuje portal dw.com, Alphanetz NRW jest częścią zainicjowanego przez niemiecki rząd programu AlphaDekade. Rozpoczął się w 2016 r. i potrwa do roku 2026. Poprzez rozmaite projekty w całym kraju próbuje się kształcić osoby o niskich umiejętnościach czytania i pisania. Według danych Alphanetz dzięki ponad 150 inicjatywom udało się dotrzeć do 2,6 tys. osób.
REKLAMA
Według badań Uniwersytetu w Hamburgu z 2018 roku ok. 6,2 mln mówiących po niemiecku dorosłych w wieku od 18 do 64 lat miało trudności z czytaniem i pisaniem. To 12,1 proc. całej grupy, której dotyczyły badania.
- W czasach, gdy coraz więcej miejsc pracy podlega cyfryzacji, osoby bez wystarczających umiejętności czytania i pisania są zagrożone utratą pracy - mówi Axel Pluennecke z Instytutu Niemieckiej Gospodrki (IW) w Kolonii.
Zorientowany na pracodawców instytut również jest zaangażowany w rządowy program AlphaDekade. W 2016 roku uruchomił projekt o nazwie AlphaGrund, którego celem jest alfabetyzacja w zakładach pracy.
Analfabetyzm wśród pracowników
- Ośrodki szkoleniowe IW opracowują materiały edukacyjne, dostosowane do różnych sektorów. Na przykład w przemyśle spożywczym trzeba rozumieć bardzo specyficzne wymagania i przepisy dotyczące żywności - wyjaśnia Axel Pluennecke.
REKLAMA
"W ciągu ostatnich ośmiu lat programy szkoleniowe IW objęły ok. 2 tys. pracowników. Projekt AlphaGrund jest zintegrowany z funkcjonowaniem zakładu pracy. Szkolenia odbywają się na przykład po rannej zmianie lub przed zmianą popołudniową" - czytamy w serwisie.
Podobne kursy oferuje Techniczna Akademia Kształcenia Zawodowego w Schwaebisch Gmuend. - Zorganizowaliśmy kursy języka niemieckiego w ponad 150 zakładach - mówi dyrektor Michael Nanz.
Kursy odbywają się przed albo między zmianami. - Pracownicy muszą zarabiać. Nie pójdą o ósmej wieczorem na kurs do centrum edukacji dla dorosłych - dodaje.
PR24.pl, dw.com, DoS
REKLAMA
REKLAMA