Burzliwe posiedzenie komisji ws. wyborów korespondencyjnych [TRANSMISJA]

Trwa posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych. Zapraszamy do oglądania transmisji.

2024-02-28, 15:40

Burzliwe posiedzenie komisji ws. wyborów korespondencyjnych [TRANSMISJA]
Posiedzenie komisji ds. wyborów korespondencyjnych . Foto: PAP/Tomasz Gzell

[TRANSMISJA]:

W środę na komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych jako druga ze świadków stawiła się była wiceszefowa Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów Edyta Dudzińska. Pierwszym świadkiem była prokurator tej jednostki Ewa Wrzosek, która 23 kwietnia 2020 r. wszczęła śledztwo w sprawie organizacji wyborów prezydenckich w okresie pandemii. Umorzone ono zostało jeszcze tego samego dnia, przez prokurator Dudzińską.

Na początku przesłuchania Dudzińska oświadczyła, że obowiązuje ją tajemnica postępowania przygotowawczego. - W związku z tym moje pytanie, czy ja z tej tajemnicy zostałam zwolniona? Zostanę zwolniona, ewentualnie w jakim zakresie? - pytała.

Następnie zostały przytoczone opinie Biura Analiz Sejmowych, według których nie było powodu, by prokurator Dudzińska nie mogła być przesłuchiwana.

REKLAMA

Dudzińska odniosła się również do wypowiedzi szefa komisji Dariusza Jońskiego (KO), który - jak relacjonowała - przypisał jej publicznie pewne zachowania dotyczące wyborów korespondencyjnych, m.in. że potajemnie przesłuchała takie osoby jak b. premier Mateusz Morawiecki czy b. szef MAP Jacek Sasin. Prokurator oświadczyła, że nic z tego, co przypisał jej Joński, nie miało miejsca.

Na tę wypowiedź prok. Dudzińskiej zareagował wiceszef komisji Waldemar Buda (PiS), który złożył wniosek o wyłączenie szefa komisji Dariusza Jońskiego z przesłuchiwania Dudzińskiej.

W głosowaniu nad wyłączeniem Jońskiego, pięć osób było za, pięć przeciw i nikt nie wstrzymał się od głosu. Okazało się, że Joński również brał udział w głosowaniu, czego nie mógł zrobić, dlatego głosowanie zostało powtórzone. W drugi głosowaniu pięć osób było za wyłączeniem Jońskiego z zadawania pytań i przesłuchiwania świadka, cztery były przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.

W związku z tym Joński pozostał na sali, ale przekazał prowadzenie komisji jej wiceszefowi Jackowi Karnowskiemu (KO), na co negatywnie zareagował inny wiceszef komisji Waldemar Buda z PiS.

REKLAMA

W rezultacie Karnowski zarządził kolejne głosowanie dotyczące zmiany osoby prowadzącej obrady, czyli jego samego. Za zmianą głosowało czterech członków, sześciu było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Karnowski rozpoczął przesłuchiwanie świadka.

Wybory korespondencyjne w trakcie pandemii

Sprawa dotyczy wyborów prezydenckich z 2020 roku. Miały zostać przeprowadzone w formie korespondencyjnej z powodu trwającej w Polsce, Europie i na całym świecie pandemii COVID-19 wywoływanej przez koronawirusa SARS-CoV-2. W związku z obostrzeniami wprowadzanymi przez rządy, zorganizowanie wyborów w sposób tradycyjny wydawało się trudne lub niemożliwe.

Rząd podjął decyzję o przeprowadzeniu wyborów w formie wyłącznie korespondencyjnej, jednak z powodu chaosu prawnego, a także kryzysu wewnątrz rządu, głosowanie się nie odbyło, a marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła nowy termin wyborów.

Czytaj także:

IAR/bartos

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej