Wybory kopertowe. Komisja sejmowa zajmie się wnioskiem ws. konfrontacji prokuratorów Ewy Wrzosek i Edyty Dudzińskiej
2024-02-28, 20:26
Konfrontacji prokurator Ewy Wrzosek i prokurator Edyty Dudzińskiej domagać się będzie szef komisji śledczej do spraw wyborów kopertowych.
Po dzisiejszych przesłuchaniach tych dwóch świadków Dariusz Joński mówił o rozbieżnościach w zeznaniach. Chodzi o kwestię decyzji o umorzeniu śledztwa w sprawie wyborów korespondencyjnych w 2020 roku. Śledztwo umorzono po trzech godzinach od jego wszczęcia.
Przewodniczący komisji Dariusz Joński powiedział po przesłuchaniach świadków, że nic się w tej sprawie nie zgadza. - Tu się nic nie klei, tu się nic nie spina, tu się nic nie zgadza - powiedział szef komisji po zakończeniu dzisiejszych przesłuchań. Zaznaczył, że rozbieżności w zeznaniach dotyczą nawet tego, kto miał przejąć akta sprawy i kto miał się tą sprawą zajmować.
Przypomniał, że prokurator Wrzosek udostępniła informację z wewnętrznego systemu prokuratury, która ma świadczyć, że to jej przydzielono tę sprawę. Przewodniczący dodał, że co innego mówiła prokurator Dudzińska, która zeznała, że to Wrzosek zabrała jej sprawę. - Co więcej po 20 dniach, jak pani prokurator Wrzosek się tym zajęła, wtedy przejmuje to pani prokurator Dudzińska. Dlatego ta konfrontacja będzie - powiedział Joński.
Dudzińska: śledztwo było bezprzedmiotowe
Jak podkreślała prokurator Edyta Dudzińska, decyzję o umorzeniu postępowania podejmowała samodzielnie. Odpowiedziała też na pytania dziennikarzy o krótki czas jej wydania. Podkreśliła, że decyzję podjęła samodzielnie na podstawie zawiadomienia i dostępnych materiałów. - Czas pracy prokuratora jest określony zadaniem, kodeks postępowania karnego nie przewiduje minimalnego zakresu czynności do wykonania w toku śledztwa - powiedziała po przesłuchaniu.
Kolejne posiedzenie komisji odbędzie się w poniedziałek. Wtedy pod głosowanie ma zostać poddany wniosek dotyczący konfrontacji zeznań dzisiejszych świadków. Korespondencyjne wybory prezydenckie miały odbyć się 10 maja 2020 roku. Ostatecznie nie doszło do głosowania w tej formie.
- Elżbieta Witek przed komisją: dyskutowaliśmy, że te wybory korespondencyjne są jedynym wyjściem
- Dworczyk przed komisją: premier nie otrzymywał informacji o problemach związanych z funkcjonowaniem Poczty czy PKW
dn/IAR