Tragedia na Białołęce. "Matka zaatakowała ojca młotkiem". Nie żyje 38-letni mężczyzna
O rodzinnej tragedii na ul. Aluzyjnej na Białołęce poinformowała w czwartek Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Komisarz Paulina Onyszko z białołęckiej policji potwierdziła śmierć 38-letniego mężczyzny.
2024-03-07, 15:45
Pogotowie ratunkowe przekazało, że 13-letnia dziewczynka zaalarmowała dyspozytora medycznego, że jej matka zaatakowała młotkiem ojca.
Tragedia na Białołęce. Cztery rany kłute
"Dyspozytor na miejsce wysłał policję oraz dwa Zespoły Ratownictwa Medycznego. W mieszkaniu zastaliśmy 38-letniego mężczyznę z trzema ranami kłutymi w okolicach klatki piersiowej oraz jedną w okolicy szyi. Mimo reanimacji pacjenta nie udało się uratować" - napisali medycy.
Komisarz Onyszko potwierdziła śmierć mężczyzny i przekazała, że w sprawie zatrzymano jedną osobę - kobietę. - Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora - dodała.
Czytaj także:
- Brutalny gwałt w centrum Warszawy. Ojciec Doriana S. przerwał milczenie
- Tragedia w Świebodzinie. Nie żyje siedmiomiesięczne dziecko. Ojciec zatrzymany
- "Łowcy cieni" CBŚP w akcji. Groźni przestępcy z Polski zatrzymani w Holandii i Turcji
PAP/łl
REKLAMA