Komisja ds. Pegasusa. Przesłuchanie byłego wiceministra sprawiedliwości
Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa przesłucha dziś byłego wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia oraz ex-prezesa Najwyższej Izby Kontroli - Krzysztofa Kwiatkowskiego. Posiedzenie ma się rozpocząć o godzinie 9.00.
2024-03-27, 03:09
Jeden z wątków, o który komisja będzie pytać świadków dotyczy Funduszu Sprawiedliwości. Dotychczas ustalono, że z tego funduszu celowego ówczesny rząd sfinansował zakup oprogramowania do inwigilacji Pegasus.
Potwierdził to na wcześniejszym posiedzeniu komisji były wicepremier do spraw bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński. Przyznał wówczas, że zakup w ocenie części ekspertów budził wątpliwości prawne.
- Jako prawnik wiem, że to można dyskutować, ale stoję po stronie tych prawników, którzy uważali, a takich prawników było tam zdaje się więcej, że transakcja, a w istocie chodziło o finansowanie transakcji, była dopuszczalna - powiedział 15 marca tego roku Jarosław Kaczyński.
W ocenie większości członków komisji zakup Pegasusa z Funduszu Sprawiedliwości między innymi naruszył ustawę o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, ponieważ środki na działalność tej służby muszą pochodzić bezpośrednio z budżetu państwa, natomiast fundusz nie jest jego częścią.
REKLAMA
Pegasus. Podpis wiceministra Wosia
W czasach gdy prezesem NIK był Krzysztof Kwiatkowski, kontrolerzy sprawdzali sposób wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości. Jedna z takich kontroli została przeprowadzona w 2018 roku. Z kolei Michał Woś według materiałów zgromadzonych przez komisję jako wiceminister sprawiedliwości podpisał się pod dokumentami dotyczącymi zakupu Pegasusa.
Sejmowa komisja śledcza do spraw Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość oraz celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania między innymi przez polskie służby specjalne, policję i członków Rady Ministrów w latach 2015 - 2023.
Posłuchaj
- Fundusz Sprawiedliwości. Rośnie liczba zatrzymanych. Są zarzuty
- Przeszukania ws. Funduszu Sprawiedliwości. "Nie ma już kasty bezkarnych"
- Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych. Niekompletne umowy Poczty Polskiej i PWPW
W poprzedniej kadencji parlamentu sprawę Pegasusa badała senacka komisja nadzwyczajna, ale nie posiadała ona uprawnień śledczych. Z raportu tej komisji wynika, że oprogramowanie w Polsce wykorzystano również przeciwko osobom, wobec których nie toczyło się żadne postępowanie. Jedną z osób inwigilowanych był w 2019 roku szef kampanii wyborczej Koalicji Obywatelskiej i obecny europoseł Krzysztof Brejza.
REKLAMA
ms/IAR
REKLAMA